AlertEnergetykaEnergia elektrycznaOZE

Ministerstwo klimatu i środowiska chce kontynuować program Mój Prąd

Źródło: Ministerstwo klimatu i środowiska

Ministerstwo klimatu i środowiska pracuje nad kontynuacją programu Mój Prąd. Wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska powiedział podczas konferencji Trendy Energetyczne, że program wsparcia mikroinstalacji fotowoltaicznych „Mój Prąd” będzie kontynuowany, ale zostaną dodane komponenty bilansujące energetykę w miejscu jej wytwarzania.

Filary OZE

Wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska powiedział, że dzisiaj polski system elektroenergetyczny w 74 procentach opiera się na węglu kamiennym i brunatnym. – To się jednak zmienia odnośnie budowy systemu regulacyjnego, jak i faktycznym. Warto powiedzieć, że pracujemy nad rozwojem OZE, które są niestabilnymi źródłami. Największe z nich to farmy wiatrowe. Stawiamy na morskie farmy wiatrowe, które będą widoczne za 5-6 lat. Drugi filar OZE to fotowoltaika, zwłaszcza energetyka prosumencka, dzięki programowi Mój Prąd – wskazał.

Podkreślił, że ilość wniosków o dotację do mikroinstalacji przekroczyła 173 tys. wniosków. – Spodziewamy się, że do 18 grudnia ten poziom osiągnie 200 tys. Będzie to oznaczać, że zostanie skonsumowany cały budżet na poziomie miliarda złotych. Dziennie może wpłynąć tysiąc wniosków. Widzimy, że przyniosło to bardzo dobre rezultaty, pojawił się także rynek zbytu dla krajowych firm – powiedział. Dodał, że resort zastanawia się nad wprowadzeniem nowych rozwiązań, prowadzimy prace analityczne jak ten program będzie wyglądał w 2021.

Minister zaznaczył, że program będzie kontynuowany, ale jaki kształt obierze? Jeszcze nie wiadomo. – Chcemy, aby poza samą mikroinstalacją była możliwość dofinansowania ładowarki pojazdów elektrycznych, pomp ciepła czy magazynów energii. Chcemy zbilansować produkcję energii elektrycznej w miejscu jej wytwarzania – wymienił. Wskazał, że obecnie jest 270 tys. instalacji prosumenckich, a resort chce żeby było ich milion. Jednak, aby mogły one odciążać system dystrybucji, ministerstwo chce zadbać o bilansowanie i konsumpcję energii na miejscu.

Bartłomiej Sawicki

Fotowoltaika bije kolejne rekordy mocy zainstalowanej


Powiązane artykuły

AI

Bitwa o AI. Zadecydują cena prądu i emisje

Rosnące zapotrzebowanie na moc obliczeniową dla AI grozi wzrostem emisji CO2. Niemieccy urzędnicy obawiają się, że centra danych mogą przenosić...
Niemcy, sieć elektroenergetyczna. Źródło: Freepik

Fala upałów i awarie. U Niemców coraz częściej gaśnie światło

Lokalne blackouty stają się tego lata plagą niemieckiej prowincji. Powodem przerw w dostawach prądu są najczęściej awarie kabli i mniejszych...
Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska podczas konferencji prasowej Urzędem Miasta Bydgoszczy, 4 bm. Konferencja dot. wsparcia finansowego na działania związane z rekultywacją wielkoobszarowych terenów poprzemysłowych i adaptacją do zmian klimatu, a także rządowego wsparcia dla terenów po dawnym Zachemie. (jm) PAP/Tytus Żmijewski

Inwestycje w wielkoskalowe OZE mniejsze niż zakłada ministerstwo klimatu

Inwestycje w duże farmy fotowoltaiczne istotnie zwolniły. Moc nowych instalacji, którym koncesje wydał w półroczu 2025 roku Urząd Regulacji Energetyki...

Udostępnij:

Facebook X X X