icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Nowa inwestycja Orlenu na Litwie ma uniezależnić przesył paliw na Ukrainę od Białorusi

– Przejęty przez Orlen Lietuva jedyny na Litwie kolejowy terminal przeładunkowy paliw wraz z bazą przy granicy polsko-litewskiej to strategiczna inwestycja, która zabezpiecza przesył paliwa w kierunku Polski drogą lądową – powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w rozmowie z dziennikarzami. Wcześniej taki transport odbywał się drogą morską. Transakcja ta ma także wzmocnić logistykę dostaw paliwa z Rafinerii w Możejkach do Polski i na Ukrainę. 

Nowa inwestycja Orlenu na Litwie

PKN Orlen przekazał, że Orlen Lietuva nabył litewską spółkę Mockavos Terminalas. Należy do niej kolejowy terminal przeładunkowy przy granicy polsko-litewskiej o wielkości 40 ha. Łączna pojemność zbiornikowa terminala to 18 tys. m sześć. Możliwości przeładunkowe szacowane są na 1,2 mln ton paliw płynnych rocznie. Jest tam także możliwość rozładunku LPG. – Jest to okienko przesyłu do Polski, ale także w kierunku krajów nadbałtyckich, a także Ukrainy. Zabezpieczamy więc logistkę w stronę granicy z Polską, ale i Ukrainą. To bardzo ważne. Paliwo może przez Polskę, naszą bazę w Żurawicy, trafić na Ukrainę. 12 procent produkcji w Możejkach, czyli 800 tys. ton, idzie na Ukrainę. Zabezpiecza ona więc strategiczne interesy logistyczne Polski, Litwy jak i Ukrainy, także w sytuacji rosnącego udziału w tamtejszym rynku, także jeśli chodzi o LPG – powiedział Obajtek.

Nowa baza ma więc uniezależnić przesył produktów naftowych na Ukrainę od Białorusi. Obecnie większość produktów trafia na Ukrainę z Litwy przez Białoruś, a z drugiej strony Białoruś to także konkurent Orlenu na rynku ukraińskim. Terminalem przeładunkowym nie był zainteresowany tylko PKN Orlen. Terminal w Mockavie przy granicy z Polską został wybudowany w 2017 roku.

Bartłomiej Sawicki

Litewska spółka Orlenu przejmuje kontrolę na jednym z terminali kolejowych przy granicy z Polską

 

– Przejęty przez Orlen Lietuva jedyny na Litwie kolejowy terminal przeładunkowy paliw wraz z bazą przy granicy polsko-litewskiej to strategiczna inwestycja, która zabezpiecza przesył paliwa w kierunku Polski drogą lądową – powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w rozmowie z dziennikarzami. Wcześniej taki transport odbywał się drogą morską. Transakcja ta ma także wzmocnić logistykę dostaw paliwa z Rafinerii w Możejkach do Polski i na Ukrainę. 

Nowa inwestycja Orlenu na Litwie

PKN Orlen przekazał, że Orlen Lietuva nabył litewską spółkę Mockavos Terminalas. Należy do niej kolejowy terminal przeładunkowy przy granicy polsko-litewskiej o wielkości 40 ha. Łączna pojemność zbiornikowa terminala to 18 tys. m sześć. Możliwości przeładunkowe szacowane są na 1,2 mln ton paliw płynnych rocznie. Jest tam także możliwość rozładunku LPG. – Jest to okienko przesyłu do Polski, ale także w kierunku krajów nadbałtyckich, a także Ukrainy. Zabezpieczamy więc logistkę w stronę granicy z Polską, ale i Ukrainą. To bardzo ważne. Paliwo może przez Polskę, naszą bazę w Żurawicy, trafić na Ukrainę. 12 procent produkcji w Możejkach, czyli 800 tys. ton, idzie na Ukrainę. Zabezpiecza ona więc strategiczne interesy logistyczne Polski, Litwy jak i Ukrainy, także w sytuacji rosnącego udziału w tamtejszym rynku, także jeśli chodzi o LPG – powiedział Obajtek.

Nowa baza ma więc uniezależnić przesył produktów naftowych na Ukrainę od Białorusi. Obecnie większość produktów trafia na Ukrainę z Litwy przez Białoruś, a z drugiej strony Białoruś to także konkurent Orlenu na rynku ukraińskim. Terminalem przeładunkowym nie był zainteresowany tylko PKN Orlen. Terminal w Mockavie przy granicy z Polską został wybudowany w 2017 roku.

Bartłomiej Sawicki

Litewska spółka Orlenu przejmuje kontrolę na jednym z terminali kolejowych przy granicy z Polską

 

Najnowsze artykuły