Ceny energii spadają, przedłużenie mrożenia cen dla gospodarstw domowych nie wydaje się konieczne – ocenili przedstawiciele Tauronu na poniedziałkowej konferencji. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej, powiedziała na antenie TOK FM, że jej zdaniem ceny energii powinny być mrożone do końca 2025 roku.
– Cena mrożona obowiązuje do końca września 2025 roku i wynosi 500 zł/MWh. W ramach legislacyjnych zmian spółki będą zobowiązane do złożenia wniosków taryfowych o zmianę taryf w kwietniu, choć pracujemy, by przesunąć tę możliwość składania taryf na lipiec. Twierdzimy, że wprowadzenie nowej taryfy będzie najbardziej efektywne od października i będzie czas, by optymalnie wyznaczyć koszty taryfy i by cena była jak najniższa – powiedział Piotr Gołębiowski, wiceprezes Tauronu ds. handlu.
– Przewidujemy, że cena taryfowa będzie niższa niż obecnie obowiązująca taryfa. Ceny energii elektrycznej spadają. (…) W tym roku efektywnie obniżyliśmy dla klientów małych i średnich przedsiębiorstw rachunek o około 42 procent. Cena spada i będzie spadać. Będzie też spadać dla gospodarstw domowych. Poziom ceny maksymalnej niezbyt wystaje ponad obecny poziom cen rynkowych, stąd uważamy, że przedłużanie mrożenia nie jest konieczne. Uważam, że moglibyśmy sobie poradzić bez ceny maksymalnej w czwartym kwartale 2025 roku – dodał wiceprezes.
Poinformował, że z oferowanych przez spółkę taryf dynamicznych, czyli odzwierciedlających wahania cen energii na rynkach, korzysta jak dotąd poniżej tysiąca klientów. Oferta pozwoliła im obniżyć koszt energii o ponad 20 procent.
Minister funduszy ma odmienne zdanie
Podczas porannego wywiadu w TOK FM minister Pełczyńska-Nałęcz, wypowiedziała się za mrożeniem cen energii również w ostatnim kwartale.
– W moim przekonaniu ceny energii powinny być zamrożone przez cały rok. Trochę nie rozumiem systemu mrożenia przez trzy kwartały. Ludzie powinni dostać przewidywalne rozwiązania i mrożenie cen energii przez cały rok wydaje się być odpowiednio przewidywalne – powiedziała w poniedziałek w TOK FM minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
– Z moich rozmów z panią ministrą (Pauliną Hennig-Kloską – red.) wynika, że jej intencją było mrożenie cen energii przez cały rok – dodała.
Biznes Alert / PAP
Resorty funduszy i klimatu chcą mrożenia cen energii do końca roku
