icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

MSZ: Ustawa odległościowa może być niezgodna z prawem UE

(Gramwzielone.pl)

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, obiekcji wobec procedowanej w Sejmie ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe nie miały Ministerstwo Energii i Ministerstwo Infrastruktury. Takie obiekcje pojawiły się jednak ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które w opinii wysłanej do Sejmu wskazuje na możliwą niezgodność procedowanych regulacji z prawem Unii Europejskiej.

W opinii o zgodności tzw. ustawy odległościowej z prawem Unii Europejskiej, którą Ministerstwo Spraw Zagranicznych skierowało do sejmowej Komisji Infrastruktury zajmującej się tą ustawą, MSZ zwraca uwagę na ewentualne sprzeczności regulacji proponowanych przez PiS z unijnym prawem.

MSZ ocenia, że z prawem UE może być niezgodny kluczowy zapis tej ustawy, który wprowadza minimalną odległość farm wiatrowych od zabudowań i obszarów chronionych na poziomie 10-krotnej wysokości elektrowni wiatrowej.

Zdaniem resortu spraw zagranicznych, ten przepis może być niezgodny z art. 13 ust. 1 dyrektywy o odnawialnych źródłach energii 2009/28/WE. – Projekt nie zawiera bowiem żadnego uzasadnienia wskazującego na konieczność takiego wymagania, a także wskazującego, że wymaganie to jest proporcjonalne – czytamy w opinii MSZ.

MSZ podważa też zapis umożliwiający budowę farm wiatrowych wyłączenie na podstawie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, wskazując, że o ile taki zapis „sam w sobie” nie jest sprzeczny z prawem UE, to jednak w Polsce nie wszystkie grunty zostały objęte MPZP, a to może prowadzić do niezgodności z art. 13 ust. 1 dyrektywy 2009/28/WE. – Dostępne na stronach sejmowych uzasadnienie projektowanej ustawy nie zawiera żadnych informacji mogących wskazywać na konieczność ustanowienia projektowanego ograniczenia, a także na jego proporcjonalność – ocenia Ministerstwo.

Resort spraw zagranicznych wskazuje też m. in. na regulację nakazującą inwestorowi uzyskanie decyzji zezwalającej na eksploatację elektrowni wiatrowej i zauważa, że „wymóg taki nie dotyczy jednak innych rodzajów źródeł energii”, co także budzi wątpliwości z kontekście stosowania wskazanego wyżej artykułu unijnej dyrektywy OZE.

Link do skierowanej do Sejmu opinii MSZ na temat projektu ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe.

(Gramwzielone.pl)

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, obiekcji wobec procedowanej w Sejmie ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe nie miały Ministerstwo Energii i Ministerstwo Infrastruktury. Takie obiekcje pojawiły się jednak ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które w opinii wysłanej do Sejmu wskazuje na możliwą niezgodność procedowanych regulacji z prawem Unii Europejskiej.

W opinii o zgodności tzw. ustawy odległościowej z prawem Unii Europejskiej, którą Ministerstwo Spraw Zagranicznych skierowało do sejmowej Komisji Infrastruktury zajmującej się tą ustawą, MSZ zwraca uwagę na ewentualne sprzeczności regulacji proponowanych przez PiS z unijnym prawem.

MSZ ocenia, że z prawem UE może być niezgodny kluczowy zapis tej ustawy, który wprowadza minimalną odległość farm wiatrowych od zabudowań i obszarów chronionych na poziomie 10-krotnej wysokości elektrowni wiatrowej.

Zdaniem resortu spraw zagranicznych, ten przepis może być niezgodny z art. 13 ust. 1 dyrektywy o odnawialnych źródłach energii 2009/28/WE. – Projekt nie zawiera bowiem żadnego uzasadnienia wskazującego na konieczność takiego wymagania, a także wskazującego, że wymaganie to jest proporcjonalne – czytamy w opinii MSZ.

MSZ podważa też zapis umożliwiający budowę farm wiatrowych wyłączenie na podstawie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, wskazując, że o ile taki zapis „sam w sobie” nie jest sprzeczny z prawem UE, to jednak w Polsce nie wszystkie grunty zostały objęte MPZP, a to może prowadzić do niezgodności z art. 13 ust. 1 dyrektywy 2009/28/WE. – Dostępne na stronach sejmowych uzasadnienie projektowanej ustawy nie zawiera żadnych informacji mogących wskazywać na konieczność ustanowienia projektowanego ograniczenia, a także na jego proporcjonalność – ocenia Ministerstwo.

Resort spraw zagranicznych wskazuje też m. in. na regulację nakazującą inwestorowi uzyskanie decyzji zezwalającej na eksploatację elektrowni wiatrowej i zauważa, że „wymóg taki nie dotyczy jednak innych rodzajów źródeł energii”, co także budzi wątpliwości z kontekście stosowania wskazanego wyżej artykułu unijnej dyrektywy OZE.

Link do skierowanej do Sejmu opinii MSZ na temat projektu ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe.

Najnowsze artykuły