Naimski: Komisja próbuje wpływać na sprawę OPAL

1 lutego 2017, 11:15 Energetyka

W wypowiedzi dla Radia Maryja Pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Piotr Naimski odniósł się do słów wiceszefa Komisji Europejskiej Marosza Szefczovicza. Urzędnik powiedział, że Komisja jest przekonana, że unijny sąd utrzyma decyzję dotyczącą umożliwienia Gazpromowi większego wykorzystania gazociągu OPAL. Polska zaskarżyła decyzję w sądzie.

Według Naimskiego w tym przypadku można mówić o tym ,,próbie wpływania na orzeczenie Trybunału Europejskiego ze strony Komisji Europejskiej”.

-Co to znaczy, że „Komisja jest przekonana”? Może być przekonana, ale wyroku Trybunału jeszcze nie ma. Warto zwrócić uwagę, że po stronie komisji formalnie stanął Gazprom i to on analizuje dla Komisji tę sprawę. Trudno się dziwić, że Gazprom jest przekonany, że będzie miał wyrok Trybunału pomyślny dla siebie. Poczekajmy na orzeczenie i zobaczymy, co dalej w tej sprawie będzie się działo – mówił Naimski.

Przypomnijmy, że zdaniem unijnego polityka cytowanego przez Polską Agencję Prasową Komisja Europejska przeanalizowała wszystkie prawne aspekty swej decyzji dotyczącej umożliwienia Gazpromowi większego wykorzystania gazociągu OPAL i jest przekonana, że unijny sąd ją utrzyma. Chodzi o wydaną 28 października 2016 roku zgodę KE na większe wykorzystanie lądowej odnogi Nord Streamu, czyli biegnącego wzdłuż niemiecko-polskiej granicy gazociągu OPAL. Do tej pory Rosjanie eksploatowali tylko połowę jego mocy, choć przez lata starali się go zmonopolizować.

Polska uważa, że postanowienie KE jest niekorzystne dla naszego bezpieczeństwa energetycznego, dlatego zarówno PGNiG, jak i nasz rząd złożyły na nią skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Pod koniec grudnia unijny sąd zdecydował o wstrzymaniu wykonania decyzji KE, jednak zanim to się stało została już przeprowadzona aukcja.