Niemiecka agencja prasowa podaje, że Niemcy popierają już embargo unijne na ropę z Rosji. Zmiana podejścia może wynikać z faktu, że Berlin ustalił z Warszawą dodatkowe dostawy ropy nierosyjskiej przez Gdańsk do rafinerii przy granicy polsko-niemieckiej.
DPA podaje, że dyplomaci unijni potwierdzają zmianę podejścia Niemiec, które popierają już embargo unijne na ropę rosyjską, zwiększając szansę na taką decyzję całej Unii Europejskiej. Przeciwko mają pozostawać jeszcze Austria, Słowacja, Grecja, Węgry i Włochy.
Niemiecka agencja podaje, że Niemcy zmieniły zdanie po tym jak minister gospodarki i klimatu Robert Habeck ogłosił, że zależność jego kraju od ropy rosyjskiej spadła z 35 procent przed atakiem Rosji na Ukrainę do 12 procent w osiem tygodni. Habeck odwiedził między innymi Warszawę, gdzie ustalił zwiększenie dostaw ropy przez naftoport w Gdańsku do rafinerii wschodnioniemieckich: Leuna i Schwedt. Ta ostatnia ma większościowe udziały rosyjskiego Rosnieftu i Berlin rozważa jej nacjonalizację ze względów bezpieczeństwa.
Szkic szóstego pakietu sankcji unijnych wobec Rosji ma zostać przedstawiony na dniach i może zawierać ograniczenia dostaw ropy rosyjskiej lub embargo postulowane przez Polskę, Niemcy i rosnącą grupę państw na wschodniej flance Unii Europejskiej oraz NATO.
DPA/Wojciech Jakóbik
Niemcy chcą zwiększyć dostawy ropy przez Polskę. Minister Habeck odwiedzi Warszawę