AlertBezpieczeństwoCyberprzestrzeńOnetWykop

NATO ostrzega Niemcy przed Huawei, ale Berlin zwleka z przepisami

fot. Pixabay

Berlin jest świadomy ryzyka współpracy z krajami autorytarnymi. Jednak niemiecki rząd od tygodni odkłada decyzję o usunięciu chińskich komponentów z krajowej sieci 5G, co wywołuje wielką irytację NATO – podaje niemiecki dziennik „Handelsblatt”.

Budowa sieci 5G w oparciu o chińskich gigantów z branży telekomunikacyjnej to zagrożenie dla krajowego cyberbezpieczeństwa i możliwa kradzież danych. Huawei od lat jest głównym celem ataku w wojnie technologicznej z uwagi na jego współpracę z chińskim rządem, co powinno budzić obawy europejskich decydentów.

NATO interweniowało w ostatniej debacie na temat chińskiej technologii telekomunikacyjnej, przekazując wyraźne ostrzeżenie. Sekretarz Generalny Paktu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg wezwał partnerów Sojuszu na pierwszej konferencji ws. cyberbezpieczeństwa w niemieckim MSZ porzucenia komponentów z firm Huawei i ZTE.

– Musimy unikać polegania na technologii reżimów autorytarnych przy budowaniu naszego cyfrowego szkieletu przyszłości – powiedział w czwartek Stoltenberg, który spotkał się także w Berlinie z kanclerzem Scholzem (SPD) i minister MSZ Annaleną Baerbock (Zieloni), przypominając drastyczne konsekwencje „polegania na Rosji w zakresie dostaw energii”. – Nie powinniśmy powtarzać tego błędu, polegając na Chinach w zakresie technologii naszych krytycznych sieci – ostrzegł.

Co ciekawe, niemieccy dostawcy telefonii komórkowej Telekom i Vodafonei Telefónica w dalszym ciągu polegają na produktach Huawei przy budowie sieci 5G bez wyraźnego sprzeciwu rządu w Berlinie. Eksperci ds. bezpieczeństwa obawiają się także, że decyzja o wykluczeniu chińskich komponentów krajowej sieci 5G zostanie odłożona o kolejne tygodnie.

W połowie września kierowane przez SPD ministerstwo spraw wewnętrznych wezwało do wyciągnięcia konsekwencji po kompleksowej analizie ryzyka. Zgodnie z rekomendacjami ministerstwa chińskie komponenty powinny zostać w ciągu trzech lat wycofane od operatorów sieci w całych Niemczech, tak aby ostatecznie nie więcej niż 25 procent z nich w sieci 5G pochodziło od chińskich producentów. Obecnie według szacunków ekspertów stanowią one od 50 do 60 procent.

Większość rządu za zakazem dla Huawei

W lokalizacjach szczególnie istotnych dla bezpieczeństwa, takich jak Berlin, Kolonia czy Bonn, gdzie znajduje się szczególnie duża liczba ministerstw i władz federalnych, wszystkie chińskie komponenty mają zostać usunięte w ciągu trzech lat. Termin zależy od cyklu życia komponentów, aby zminimalizować wysiłek operatorów. Plan powinien zostać zapisany we wspólnej umowie z krajowymi operatorami sieci,  ale proces utknął w miejscu.

Niemieckie MSW ma ogromne obawy dotyczące bezpieczeństwa w związku z wykorzystaniem chińskich komponentów i obawia się między innymi sabotażu o charakterze politycznym i kradzieży danych – ocenę tą podzielają NATO i UE. Jednak Huawei, ZTE i niemieccy operatorzy sieci zawsze stanowczo zaprzeczali zagrożeniom bezpieczeństwa lub możliwości niewłaściwego wykorzystania ich produktów do celów szpiegowskich.

Z informacji „Handelsblatt” wynika, że ​​niemiecki resort dyplomacji podziela ocenę MSW i chciałby jeszcze bardziej zdecydowanych działań w celu uwolnienia krajowych sieci od chińskich komponentów.

– Musimy być przygotowani na radzenie sobie z cyberatakami – w czasach pokoju, kryzysu i konfliktu – stwierdził szef NATO podczas cyberkonferencji w siedzibie niemieckiego MSZ, odnosząc się  do lepszej ochrony infrastruktury cybernetycznej członków NATO.

Federalne ministerstwo gospodarki również krytycznie ocenia zastosowanie komponentów Huawei i ZTE. Jedynie ministerstwo transportu stanowczo sprzeciwia się propozycji MSW i dlatego jest przyczyną opóźnienia w podjęciu decyzji. Federalny minister transportu Volker Wissing (FDP) obawia się, że usunięcie chińskiej technologii byłoby zbyt kosztowne i nie uważa, że zagrożenie jest tak duże.

Teraz wszystko zależy od tego, jak zajmie się kancelaria federalnej. Środowiska koalicyjne twierdzą, że Scholz i jego doradcy są świadomi zagrożeń związanych z dalszym poleganiem na Huawei.

Zagrożenie jest ogromne

Duże ilości danych można przesyłać szczególnie szybko i niezawodnie za pośrednictwem sieci 5G. Co więcej w przyszłości będą one wykorzystywane do sterowania fabrykami i sieciami energetycznymi, a technologia ta może również pomóc w osiągnięciu przełomu w zakresie pojazdów autonomicznych.

– Żaden inny kraj europejski nie ma w swoich sieciach tyle chińskiej technologii, co Niemcy – mówi duński ekspert ds. komunikacji mobilnej John Strand. – Udział Huawei na rynku w Berlinie jest większy niż w Pekinie – dodaje.

Niemiecki rzecznik ds. polityki cyfrowej grupy parlamentarnej SPD Jens Zimmermann z zadowoleniem przyjął wyraźny głos Sekretarza Generalnego NATO Stoltenberga przeciwko wykorzystywaniu chińskiej technologii informatycznej. Sytuacja w zakresie bezpieczeństwa geopolitycznego jest bardziej napięta niż kiedykolwiek, dlatego niezbędna jest ochrona infrastruktury krytycznej w ramach całego Sojuszu.

– W tym względzie powinniście uważnie słuchać Sekretarza Generalnego NATO – powiedział Zimmermann w rozmowie z „Handelsblatt”, kierując słowa do koalicjantów z FDP. – Nie wystarczy lobbować za każdą nową dostawą broni na Ukrainę, jeśli następnie pozostawi się szeroko otwarte drzwi do naszej infrastruktury krytycznej – podkreślił.

Zastępca lidera Partii Zielonych w Bundestagu Konstantin von Notz wzywa kanclerza do ustąpienia ws. chińskich dostawców. – Biorąc pod uwagę obecne scenariusze zagrożeń, po prostu nie możemy sobie pozwolić na dalszą grę na zwłokę – powiedział von Notz dziennikowi „Handelsblatt”.

Należy wspomnieć, że w maju rząd federalny jasno określił swoją strategię wobec Chin, w której nie rezygnuje ze współpracy, ale kładzie większy nacisk na bezpieczeństwo. – Wspólnie zgodziliśmy się na lepszą ochronę naszej infrastruktury krytycznej i zmniejszenie zależności od zagranicznych dostawców – podkreślił von Notz.

Wojna na Ukrainie i uzależnienie od dostaw surowców energetycznych z Rosji zmieniło podejście niemieckiej polityki wobec reżimów autorytarnych.  Większość niemieckiej klasy politycznej jest świadoma zagrożenia, jakie stoi za współpracą z Huawei i ZTE. NATO ponagla Berlin w szybszym wykluczeniu chińskich dostawców z budowy sieci sieci 5G, ale sprawa ta może jeszcze potrwać, szczególnie z uwagi na to, że kanclerz Scholz nieprędko podejmuje ważne decyzje.

Handelsblatt / Jacek Perzyński

Perzyński: Niemcy chcą zmniejszyć, ale nie porzucić zależność od Chin przy okazji chroniąc klimat


Powiązane artykuły

NATO przyjęło 5% na obronność i uznało Rosję za długotrwałe zagrożenie

Podczas szczytu NATO kraje członkowskie zgodziły się przeznaczać pięć procent swojego PKB na obronność. Uznały również Rosję za długoterminowe zagrożenie...

Sektor obronny potrzebuje ćwierć miliona ludzi do 2035 roku

Do 2035 roku polski sektor obronny, wraz z siłami zbrojnymi i zapleczem technicznym, będzie potrzebował ok. 250 tysięcy nowych pracowników...

USA ogłasza zniszczenie irańskiego programu nuklearnego. Są wątpliwości

Stany Zjednoczone poinformowały, że swoim atakiem zastopowały program nuklearny Iranu, uniemożliwiając zbudowanie broni jądrowej. CNN poinformowało o wycieku raportu amerykańskiego...

Udostępnij:

Facebook X X X