Niemcy zapłacą za parasol ochronny Berlina nad partnerem Nord Stream 2

20 stycznia 2023, 06:15 Alert

Niemiecka państwowa stacja telewizyjno-radiowa Norddeutscher Rundfunk (NDR) podaje, że Wintershall DEA ma możliwości prawne żądać od niemieckiego państwa wysokich sum, bo Niemcy, wtedy pod kierownictwem ministra ds. gospodarki Sigmara Gabriela podpisały gwarancje i ubezpieczenia zapewniające pełną asekurację na rosyjskim rynku.
Sprawa sięga roku 2015, gdy Gazprom przejął niemieckie magazyny gazu. Wtedy Gabriel chciał koniecznie, aby BASF zgodził się na wymianę udziałów, więc zaproponował niemieckiemu koncernowi, że za odstąpienie udziałów w magazynach Wintershall DEA dostanie udziały w syberyjskim wydobyciu gazu. BASF nie był do końca przekonany, więc minister gwarantował i zabezpieczył ten biznes, zobowiązując budżet państwowy do przejęcia wszelkich ewentualnych kosztów, jeśli inwestycja syberyjska się nie uda. Po latach biznes na Syberii faktyczne przestał funkcjonować.

– Wintershall DEA musiał sprzedawać gaz bezpośrednio po wydobyciu – praktycznie jeszcze w odwiercie – rosyjskiej spółce państwowej Gazprom. Wynika to z faktu, że Gazprom cieszy się w Rosji monopolem eksportowym. Dekret prezydenta Rosji Władimira Putina [ z 2022 roku] i decyzja rosyjskiego rządu ograniczyły następnie ceny, po których gaz wydobywany przez Wintershall Dea mógł być sprzedawany Gazpromowi – poinformował Wintershall DEA w wywiadzie dla NDR.

Wintershall DEA uważa, że doszło do aktu wywłaszczenia przez stronę rosyjską, więc powołuje się teraz na gwarancje podpisane w 2015 roku przez Sigmara Gabriela i oczekuję zadośćuczynienia ze strony niemieckiego państwa, podkreślając, że gwarancje państwowe wynoszą 1,8 mld. euro. Wintershall DEA nie wycofała się z Rosji jak większość międzynarodowych koncernów, po inwazji Rosji na Ukrainę. Firma matka BASF wielokrotnie powtarzała, że nie zamierza się wycofać, bo nie widzi ku temu podstaw, o czym pisał BiznesAlert.pl.

Niemcy i Rosja fot. topwar
Niemcy i Rosja fot. topwar

NDR/Aleksandra Fedorska

Jakóbik: Polska walka o bezpieczeństwo energetyczne podczas szczytu NATO