icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Aktywiści w Niemczech: Inwazja Rosji na Ukrainę nie usprawiedliwia powrotu do węgla

Grupa aktywistów proklimatycznych “Aktionsgruppe Unfreiwillige Feuerwehr” 19 września zablokowała część szyn kolejowych i taśm transportujących w elektrowni węglowej w Jänschwalde. Protestujący wydali krótkie ogłoszenie prasowe, które nawiązywało do wyroku sądowego z marca tego roku, gdzie zarzucono pobliskiej kopalni nadmierne zużycie wody gruntowej. Unfreiwillige Feuerwehr ogłasza, że agresja Rosji na Ukrainie nie usprawiedliwia decyzji o powrocie do węgla i wstrzymania Energiewende w Niemczech.

Ogłoszenie prasowe zawiera notkę w numerem telefonu. Biznesalert skontaktował się z protestującymi i spytał o ewentualne następne obiekty, które grupa będzie blokować. Rozmówca, który przedstawił się jako Malte, odpowiedział, że najpierw aktywiści muszą sobie poradzić z konsekwencjami prawnymi blokady w Jänschwalde. Niektórzy z nich usłyszeli już oskarżenia. Na pytanie Biznesalert, czy Unfreiwillige Feuerwehr będzie korzystała ze wsparcia prawników sieci kontaktów grup takich jak Extinction Rebellion i Letzte Generation, Malte odpowiedział, że na pewno będą się wymieniać doświadczeniami.

Konto grupy Unfreiwillige Feuerwehr na Twitterze jest w ostatnich godzinach bardzo aktywne, wysyłając wiadomości takie jak ta: – Dzięki naszej wczorajszej blokadzie pobiegliśmy emisji 4800 ton CO2! Odpowiada to średniemu rocznemu zużyciu energii przez 436 Niemców lub ponad 13,7 lat gorących pryszniców. Blokady są tego warte! – czytamy na koncie twitterowym Aktionsgruppe Unfreiwillige Feuerwehr.

Lokalne grupy aktywistów z organizacji takich jak Fridays for Future, Ende Gelände i Extinction Rebellion poprzez konto twitterowe deklarowały solidarność i wsparcie dla akcji w Jänschwalde.
Aktywiści od wczoraj relacjonują, jak byli traktowani przez brandenburska policje. Relacje zarzucają policji wykroczenia prawne i złe traktowanie protestujących.

Na stronie lewicowych sił politycznych 'Undergroudblättle’ ukazał się wywiad z Marią, rzeczniczką aktywistów Unfreiwillige Feuerwehr, która przedstawiła jeszcze raz akcje w Jänschwalde i sytuacje aktywistów, którzy trafili w rękę policji w Cottbus. Maria sprzeciwia się energii z węgla i atomu. Ona uważa, że jedyną opcją dla produkcji energii są odnawialne źródła energii.​ ​

Aleksandra Fedorska

Rosja chce łatać dziurę budżetową pieniędzmi spółek energetycznych

Grupa aktywistów proklimatycznych “Aktionsgruppe Unfreiwillige Feuerwehr” 19 września zablokowała część szyn kolejowych i taśm transportujących w elektrowni węglowej w Jänschwalde. Protestujący wydali krótkie ogłoszenie prasowe, które nawiązywało do wyroku sądowego z marca tego roku, gdzie zarzucono pobliskiej kopalni nadmierne zużycie wody gruntowej. Unfreiwillige Feuerwehr ogłasza, że agresja Rosji na Ukrainie nie usprawiedliwia decyzji o powrocie do węgla i wstrzymania Energiewende w Niemczech.

Ogłoszenie prasowe zawiera notkę w numerem telefonu. Biznesalert skontaktował się z protestującymi i spytał o ewentualne następne obiekty, które grupa będzie blokować. Rozmówca, który przedstawił się jako Malte, odpowiedział, że najpierw aktywiści muszą sobie poradzić z konsekwencjami prawnymi blokady w Jänschwalde. Niektórzy z nich usłyszeli już oskarżenia. Na pytanie Biznesalert, czy Unfreiwillige Feuerwehr będzie korzystała ze wsparcia prawników sieci kontaktów grup takich jak Extinction Rebellion i Letzte Generation, Malte odpowiedział, że na pewno będą się wymieniać doświadczeniami.

Konto grupy Unfreiwillige Feuerwehr na Twitterze jest w ostatnich godzinach bardzo aktywne, wysyłając wiadomości takie jak ta: – Dzięki naszej wczorajszej blokadzie pobiegliśmy emisji 4800 ton CO2! Odpowiada to średniemu rocznemu zużyciu energii przez 436 Niemców lub ponad 13,7 lat gorących pryszniców. Blokady są tego warte! – czytamy na koncie twitterowym Aktionsgruppe Unfreiwillige Feuerwehr.

Lokalne grupy aktywistów z organizacji takich jak Fridays for Future, Ende Gelände i Extinction Rebellion poprzez konto twitterowe deklarowały solidarność i wsparcie dla akcji w Jänschwalde.
Aktywiści od wczoraj relacjonują, jak byli traktowani przez brandenburska policje. Relacje zarzucają policji wykroczenia prawne i złe traktowanie protestujących.

Na stronie lewicowych sił politycznych 'Undergroudblättle’ ukazał się wywiad z Marią, rzeczniczką aktywistów Unfreiwillige Feuerwehr, która przedstawiła jeszcze raz akcje w Jänschwalde i sytuacje aktywistów, którzy trafili w rękę policji w Cottbus. Maria sprzeciwia się energii z węgla i atomu. Ona uważa, że jedyną opcją dla produkcji energii są odnawialne źródła energii.​ ​

Aleksandra Fedorska

Rosja chce łatać dziurę budżetową pieniędzmi spółek energetycznych

Najnowsze artykuły