icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Komisja jest przeciwko derogacji Nord Stream 2 spod dyrektywy gazowej

Komisja Europejska opowiedziała się przeciwko odstąpieniu Nord Stream 2 od wdrożenia unijnych regulacji antymonopolowych ze zrewidowanej dyrektywy gazowej.

Komisarz ds. energii Kadri Simson powiedziała wicepremierowi do spraw integracji europejskiej i euroatlantyckiej Ukrainy Dmytro Kulebie, że „prawo unijne powinno być wprowadzone w przypadku Nord Stream 2 bez wyjątków”. Źródło BiznesAlert.pl w Komisji uznało, że jeśli Nord Stream 2 nie wdroży przepisów unijnych, będzie „nielegalny”.

BiznesAlert.pl informował, że operator projektu Nord Stream 2 AG zwrócił się do niemieckiego regulatora Bundesnetzagentur o zwolnienie z obowiązku wdrożenia przepisów zrewidowanej dyrektywy gazowej, która nakłada na projekty jak Nord Stream 2 obowiązek wprowadzenia regulacji trzeciego pakietu energetycznego: rozdziału właścicielskiego, powołania niezależnego operatora, wyznaczania przez niego niezależnie taryf, dopuszczenia stron trzecich do przepustowości. Nord Stream 2 AG argumentuje swą prośbę faktem, że odcinek niemiecki podlegający prawu unijnemu powstał przed majem 2019 roku, od kiedy obowiązują przepisy znowelizowanej dyrektywy.

Wdrożenie przepisów unijnych względem Nord Stream 2 może zwiększyć koszty i opóźnić budowę tego gazociągu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Jest on opóźniony już teraz, bo pierwotnie miał rozpocząć dostawy z końcem 2019 roku. Władze rosyjskie przyznają, że stanie się to do końca 2020 roku lub w pierwszym kwartale 2021 roku. Aplikacja zapisów dyrektywy gazowej oznaczałaby być może konieczność zmiany prawa rosyjskiego, które daje Gazpromowi wyłączne prawo eksportu gazu rosyjskiego z użyciem gazociągów albo stworzenia nowej spółki, która zostałaby niezależnym operatorem spornej infrastruktury.

24 Kanał/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Jak dyrektywa gazowa wpłynie na Nord Stream 2?

Komisja Europejska opowiedziała się przeciwko odstąpieniu Nord Stream 2 od wdrożenia unijnych regulacji antymonopolowych ze zrewidowanej dyrektywy gazowej.

Komisarz ds. energii Kadri Simson powiedziała wicepremierowi do spraw integracji europejskiej i euroatlantyckiej Ukrainy Dmytro Kulebie, że „prawo unijne powinno być wprowadzone w przypadku Nord Stream 2 bez wyjątków”. Źródło BiznesAlert.pl w Komisji uznało, że jeśli Nord Stream 2 nie wdroży przepisów unijnych, będzie „nielegalny”.

BiznesAlert.pl informował, że operator projektu Nord Stream 2 AG zwrócił się do niemieckiego regulatora Bundesnetzagentur o zwolnienie z obowiązku wdrożenia przepisów zrewidowanej dyrektywy gazowej, która nakłada na projekty jak Nord Stream 2 obowiązek wprowadzenia regulacji trzeciego pakietu energetycznego: rozdziału właścicielskiego, powołania niezależnego operatora, wyznaczania przez niego niezależnie taryf, dopuszczenia stron trzecich do przepustowości. Nord Stream 2 AG argumentuje swą prośbę faktem, że odcinek niemiecki podlegający prawu unijnemu powstał przed majem 2019 roku, od kiedy obowiązują przepisy znowelizowanej dyrektywy.

Wdrożenie przepisów unijnych względem Nord Stream 2 może zwiększyć koszty i opóźnić budowę tego gazociągu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Jest on opóźniony już teraz, bo pierwotnie miał rozpocząć dostawy z końcem 2019 roku. Władze rosyjskie przyznają, że stanie się to do końca 2020 roku lub w pierwszym kwartale 2021 roku. Aplikacja zapisów dyrektywy gazowej oznaczałaby być może konieczność zmiany prawa rosyjskiego, które daje Gazpromowi wyłączne prawo eksportu gazu rosyjskiego z użyciem gazociągów albo stworzenia nowej spółki, która zostałaby niezależnym operatorem spornej infrastruktury.

24 Kanał/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Jak dyrektywa gazowa wpłynie na Nord Stream 2?

Najnowsze artykuły