icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Ostatni dzwonek na finansowanie gazu w ciepłownictwie (RELACJA)

Panel o hybrydowym finansowaniu transformacji energetycznej ciepłownictwa był okazją do dyskusji o tym ile jeszcze czasu ma ta branża na inwestycje gazowe. Okazuje się, że niewiele, ale wciąż może liczyć na wsparcie liczone w miliardach.

– Jeszcze w tym roku zamierzamy uruchomić środki dla ciepłownictwa w ramach unijnego Funduszu Modernizacyjnego – ocenił dyrektor działu energetyki w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który chciałby przeznaczyć na ten cel nawet 89 mld zł wsparcia uzależniona od wartości świadectw umarzanej w ramach systemu handlu emisjami EU ETS. – O ile oczywiście do tego czasu zostanie przeprowadzona odpowiednia legislacja – dodał.

Zdradził, że Fundusz zechce wesprzeć projekty kogeneracji czy digitalizacji sieci. – Zależy nam, aby pieniądze te jak najszybciej znalazły się na rynku i zaczęły pracować na rzecz zielonej energii i ciepła. Należy jednak pamiętać, że mówimy o transformacji, a więc o procesie długofalowym – zastrzegł dyrektor. Mówił o kontynuacji programu ciepłownictwa powiatowego oraz ofercie dodatkowej dla tych, którzy nie spełnią kryteriów, w ramach programu Energia Plus.

Polski Fundusz Rozwoju nie pozostaje w tyle. – Oferowana przez PFR pomoc pozwala na stosowanie formuły partnerstwa publiczno-prywatnego. Taka hybrydowa współpraca jest już przetestowana i sprawdza się doskonale. Wystarczy spojrzeć na przykład Poznania, Krakowa czy ostatnio Olsztyna, gdzie powstały instalacje odzysku energii z odpadów. Tam taka formuła sprawdziła się doskonale – ocenił Marcin Borek z Polskiego Funduszu Rozwoju. Jego zdaniem jest to metoda taniego produkcji ciepła „w podstawie”, ale w grę wchodzą wszelkie projekty głębokiej modernizacji układów ciepłowniczych. Borek zdradził, że PFR oferuje bezpłatne doradztwo na rzecz dopasowania projektów oraz poszukiwania oszczędności w ich ramach.

Paweł Okoński z Banku Ochrony Środowiska ostrzegał, że teraz jest ostatni moment na inwestycje w gaz, dopóki banki jak jego instytucja nadal nie wykluczają go z programów finansowania. Z tego względu należy jak najszybciej tworzyć projekty tego typu i ubiegać się o ich finansowanie. – Nasz bank jest skupiony na modernizacji całej energetyki i ciepłownictwa. Już 40 procent naszych kredytów to te ekologiczne – mówił. Jego zdaniem modernizacja ciepłownictwa będzie możliwa dzięki współpracy BOŚ w roli inicjatora z innymi bankami.

– Głównym, wspólnym wyzwaniem dla wszystkich członków grupy Veolia jest obecnie 2030 rok. Właśnie dlatego musieliśmy przygotować plan dekarbonizacji naszej firmy. Ta transformacja oparta będzie o gaz, oczywiście przejściowo, ponieważ docelowo zamierzamy w stu procentach przejść na technologie zeroemisyjne – mówił Paweł Kaszubski z Veolii. Jego zdaniem należy poczekać na przygotowanie regulacji unijnych na dodatkowe wsparcie, ale instytucje finansowe już teraz chcą rozmawiać o określonych projektach. – Transformacja powinna przebiegać jak najszybciej. Wiemy jaka jest cena uprawnień do emisji CO2, więc musimy robić wszystko, by je ograniczać – powiedział w panelu. Jego zdaniem małe firmy ciepłownicze powinny z tego względu rozmawiać z wieloma podmiotami finansującymi naraz, aby maksymalnie zwiększyć wsparcie zmian.

Panel o hybrydowym finansowaniu transformacji energetycznej ciepłownictwa był okazją do dyskusji o tym ile jeszcze czasu ma ta branża na inwestycje gazowe. Okazuje się, że niewiele, ale wciąż może liczyć na wsparcie liczone w miliardach.

– Jeszcze w tym roku zamierzamy uruchomić środki dla ciepłownictwa w ramach unijnego Funduszu Modernizacyjnego – ocenił dyrektor działu energetyki w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który chciałby przeznaczyć na ten cel nawet 89 mld zł wsparcia uzależniona od wartości świadectw umarzanej w ramach systemu handlu emisjami EU ETS. – O ile oczywiście do tego czasu zostanie przeprowadzona odpowiednia legislacja – dodał.

Zdradził, że Fundusz zechce wesprzeć projekty kogeneracji czy digitalizacji sieci. – Zależy nam, aby pieniądze te jak najszybciej znalazły się na rynku i zaczęły pracować na rzecz zielonej energii i ciepła. Należy jednak pamiętać, że mówimy o transformacji, a więc o procesie długofalowym – zastrzegł dyrektor. Mówił o kontynuacji programu ciepłownictwa powiatowego oraz ofercie dodatkowej dla tych, którzy nie spełnią kryteriów, w ramach programu Energia Plus.

Polski Fundusz Rozwoju nie pozostaje w tyle. – Oferowana przez PFR pomoc pozwala na stosowanie formuły partnerstwa publiczno-prywatnego. Taka hybrydowa współpraca jest już przetestowana i sprawdza się doskonale. Wystarczy spojrzeć na przykład Poznania, Krakowa czy ostatnio Olsztyna, gdzie powstały instalacje odzysku energii z odpadów. Tam taka formuła sprawdziła się doskonale – ocenił Marcin Borek z Polskiego Funduszu Rozwoju. Jego zdaniem jest to metoda taniego produkcji ciepła „w podstawie”, ale w grę wchodzą wszelkie projekty głębokiej modernizacji układów ciepłowniczych. Borek zdradził, że PFR oferuje bezpłatne doradztwo na rzecz dopasowania projektów oraz poszukiwania oszczędności w ich ramach.

Paweł Okoński z Banku Ochrony Środowiska ostrzegał, że teraz jest ostatni moment na inwestycje w gaz, dopóki banki jak jego instytucja nadal nie wykluczają go z programów finansowania. Z tego względu należy jak najszybciej tworzyć projekty tego typu i ubiegać się o ich finansowanie. – Nasz bank jest skupiony na modernizacji całej energetyki i ciepłownictwa. Już 40 procent naszych kredytów to te ekologiczne – mówił. Jego zdaniem modernizacja ciepłownictwa będzie możliwa dzięki współpracy BOŚ w roli inicjatora z innymi bankami.

– Głównym, wspólnym wyzwaniem dla wszystkich członków grupy Veolia jest obecnie 2030 rok. Właśnie dlatego musieliśmy przygotować plan dekarbonizacji naszej firmy. Ta transformacja oparta będzie o gaz, oczywiście przejściowo, ponieważ docelowo zamierzamy w stu procentach przejść na technologie zeroemisyjne – mówił Paweł Kaszubski z Veolii. Jego zdaniem należy poczekać na przygotowanie regulacji unijnych na dodatkowe wsparcie, ale instytucje finansowe już teraz chcą rozmawiać o określonych projektach. – Transformacja powinna przebiegać jak najszybciej. Wiemy jaka jest cena uprawnień do emisji CO2, więc musimy robić wszystko, by je ograniczać – powiedział w panelu. Jego zdaniem małe firmy ciepłownicze powinny z tego względu rozmawiać z wieloma podmiotami finansującymi naraz, aby maksymalnie zwiększyć wsparcie zmian.

Najnowsze artykuły