icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Czy ostatnia wersja rozporządzenia offshore jest niezgodna z umowami międzynarodowymi? Lewiatan ostrzega

– Projekt rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie oceny wniosków złożonych w postępowaniu rozstrzygającym dotyczący m.in. wymagań, które muszą spełnić firmy inwestujące w morskie farmy wiatrowe, wykluczy zagraniczne i prywatne koncerny z inwestowania w energetykę wiatrową na morzu w Polsce – uważa Konfederacja Lewiatan.

Konfederacja apeluje o ponowne konsultacje projektu rozporządzenia, tym bardziej, że zdaniem organizacji, przedstawiona regulacja wydaje się być w sprzeczności z postanowieniami Umowy o handlu i współpracy między Unią Europejską i Europejską Wspólnotą Energii Atomowej, z jednej strony a Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, z drugiej strony, a także umowami o wzajemnym wspieraniu inwestycji, w tym tymi zawartymi z USA i Kanadą.

Od jesieni 2020 roku w ministerstwie infrastruktury trwają prace nad rozporządzeniem o postępowaniu rozstrzygającym, które wprowadzi punktowy system udzielania nowych pozwoleń na wznoszenie sztucznych wysp (PSZW). Uzyskanie tego pozwolenia lokalizacyjnego pozwoli firmom ubiegać się o wsparcie dla realizacji morskich farm wiatrowych, które będzie odbywać się dla „projektów drugiego rzutu” w 2025 i 2027 roku. Niedawno pojawiły się publicznie dostępne uwagi strony rządowej i branży, z których wynika, które poprawki zostały przyjęte, a które nie.

Premiowane krajowe spółki kosztem zagranicznych?

– Treść rozporządzenia premiuje, bazujące na węglu, państwowe firmy energetyczne, którym łatwiej będzie uzyskać pozwolenia lokalizacyjne, a tym samym wsparcie w ramach aukcji dla morskich farm wiatrowych. Poszkodowane będą zagraniczne i prywatne koncerny, niemające umów o współpracy ze spółkami skarbu państwa – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak, dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.

– Lewiatan z dużym niepokojem przyjął informacje z końca lipca dotyczące drugiej tury uzgodnień międzyresortowych do projektu rozporządzenia, które wskazują, że w nowej jego wersji, niekonsultowanej ze stroną społeczną i przedstawicielami biznesu, pojawiły się wymagania, które mogą być trudne lub niemożliwe do spełniania przez inwestorów zagranicznych, którzy posiadają wiedzę i szerokie doświadczenie w realizacji projektów o podobnej skali i zakresie, uniemożliwiając im de facto udział w postępowaniu rozstrzygającym, a tym samym wykluczając ich z procesu inwestowania w morską energetykę wiatrową w Polsce – uważa konfederacja.

Zdaniem organizacji, ministerstwo infrastruktury zrezygnowało z pomysłu, aby przede wszystkim premiować doświadczenie przy realizacji skomplikowanych projektów na obszarach morskich. – Obok kryterium związanego z budową morskich farm wiatrowych, zostały wprowadzone inne dotyczące doświadczenia w zakresie budowy lądowych farm wiatrowych, krótkotrwałych pilotażowych projektów w zakresie wytwarzania hydrowodoru czy realizacji magazynów energii. Naszym zdaniem te kryteria, nie pozwolą na wybór firm, których kompetencje gwarantują zrealizowanie skomplikowanych projektów na obszarach morskich. Wiążą się one z bardzo specyficznymi ryzykami, wymagają określonej wiedzy i personelu, których nie da się zgromadzić realizując jedynie inwestycje wskazane w projekcie rozporządzenia – dodaje Dorota Zawadzka-Stępniak.

Proponowane kryteria powinny zapewniać możliwość przedstawienia ofert przez podmioty, które posiadają odpowiednie doświadczenie. Cel ten niewątpliwie nie zostanie osiągnięty, jeśli w postępowaniach rozstrzygających nie będzie można posługiwać się doświadczeniem zdobytym poza Unią Europejską czy krajami EOG.

Rząd zamierza zachęcić spółki skarbu do walki o kolejne pozwolenia offshore

Projekt rozporządzenia niezgodny z umowami międzynarodowymi?

Zdaniem organizacji, przedstawiona regulacja wydaje się być w sprzeczności z postanowieniami Umowy o handlu i współpracy między Unią Europejską i Europejską Wspólnotą Energii Atomowej, z jednej strony a Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, z drugiej strony, a także umowami o wzajemnym wspieraniu inwestycji, w tym tymi zawartymi z USA (pomiędzy Polską i USA) i Kanadą (pomiędzy UE a Kanadą). – Lewiatan apeluje o przekazanie projektu rozporządzenia do ponownych konsultacji społecznych i wypracowanie konsensusu tak, aby na etapie składania wniosków minister właściwy ds. gospodarki morskiej mógł dokonać wyboru optymalnych rozwiązań spośród wielu konkurencyjnych ofert. W ten sposób, rozwój morskiej energetyki wiatrowej będzie korzystny dla gospodarki i społeczeństwa – czytamy w komunikacie.

Opracował Bartłomiej Sawicki

Sawicki: Bliżej rozstrzygnięcia kluczowego rozporządzenia offshore. Czy rząd będzie premiował państwowe spółki?

– Projekt rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie oceny wniosków złożonych w postępowaniu rozstrzygającym dotyczący m.in. wymagań, które muszą spełnić firmy inwestujące w morskie farmy wiatrowe, wykluczy zagraniczne i prywatne koncerny z inwestowania w energetykę wiatrową na morzu w Polsce – uważa Konfederacja Lewiatan.

Konfederacja apeluje o ponowne konsultacje projektu rozporządzenia, tym bardziej, że zdaniem organizacji, przedstawiona regulacja wydaje się być w sprzeczności z postanowieniami Umowy o handlu i współpracy między Unią Europejską i Europejską Wspólnotą Energii Atomowej, z jednej strony a Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, z drugiej strony, a także umowami o wzajemnym wspieraniu inwestycji, w tym tymi zawartymi z USA i Kanadą.

Od jesieni 2020 roku w ministerstwie infrastruktury trwają prace nad rozporządzeniem o postępowaniu rozstrzygającym, które wprowadzi punktowy system udzielania nowych pozwoleń na wznoszenie sztucznych wysp (PSZW). Uzyskanie tego pozwolenia lokalizacyjnego pozwoli firmom ubiegać się o wsparcie dla realizacji morskich farm wiatrowych, które będzie odbywać się dla „projektów drugiego rzutu” w 2025 i 2027 roku. Niedawno pojawiły się publicznie dostępne uwagi strony rządowej i branży, z których wynika, które poprawki zostały przyjęte, a które nie.

Premiowane krajowe spółki kosztem zagranicznych?

– Treść rozporządzenia premiuje, bazujące na węglu, państwowe firmy energetyczne, którym łatwiej będzie uzyskać pozwolenia lokalizacyjne, a tym samym wsparcie w ramach aukcji dla morskich farm wiatrowych. Poszkodowane będą zagraniczne i prywatne koncerny, niemające umów o współpracy ze spółkami skarbu państwa – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak, dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.

– Lewiatan z dużym niepokojem przyjął informacje z końca lipca dotyczące drugiej tury uzgodnień międzyresortowych do projektu rozporządzenia, które wskazują, że w nowej jego wersji, niekonsultowanej ze stroną społeczną i przedstawicielami biznesu, pojawiły się wymagania, które mogą być trudne lub niemożliwe do spełniania przez inwestorów zagranicznych, którzy posiadają wiedzę i szerokie doświadczenie w realizacji projektów o podobnej skali i zakresie, uniemożliwiając im de facto udział w postępowaniu rozstrzygającym, a tym samym wykluczając ich z procesu inwestowania w morską energetykę wiatrową w Polsce – uważa konfederacja.

Zdaniem organizacji, ministerstwo infrastruktury zrezygnowało z pomysłu, aby przede wszystkim premiować doświadczenie przy realizacji skomplikowanych projektów na obszarach morskich. – Obok kryterium związanego z budową morskich farm wiatrowych, zostały wprowadzone inne dotyczące doświadczenia w zakresie budowy lądowych farm wiatrowych, krótkotrwałych pilotażowych projektów w zakresie wytwarzania hydrowodoru czy realizacji magazynów energii. Naszym zdaniem te kryteria, nie pozwolą na wybór firm, których kompetencje gwarantują zrealizowanie skomplikowanych projektów na obszarach morskich. Wiążą się one z bardzo specyficznymi ryzykami, wymagają określonej wiedzy i personelu, których nie da się zgromadzić realizując jedynie inwestycje wskazane w projekcie rozporządzenia – dodaje Dorota Zawadzka-Stępniak.

Proponowane kryteria powinny zapewniać możliwość przedstawienia ofert przez podmioty, które posiadają odpowiednie doświadczenie. Cel ten niewątpliwie nie zostanie osiągnięty, jeśli w postępowaniach rozstrzygających nie będzie można posługiwać się doświadczeniem zdobytym poza Unią Europejską czy krajami EOG.

Rząd zamierza zachęcić spółki skarbu do walki o kolejne pozwolenia offshore

Projekt rozporządzenia niezgodny z umowami międzynarodowymi?

Zdaniem organizacji, przedstawiona regulacja wydaje się być w sprzeczności z postanowieniami Umowy o handlu i współpracy między Unią Europejską i Europejską Wspólnotą Energii Atomowej, z jednej strony a Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, z drugiej strony, a także umowami o wzajemnym wspieraniu inwestycji, w tym tymi zawartymi z USA (pomiędzy Polską i USA) i Kanadą (pomiędzy UE a Kanadą). – Lewiatan apeluje o przekazanie projektu rozporządzenia do ponownych konsultacji społecznych i wypracowanie konsensusu tak, aby na etapie składania wniosków minister właściwy ds. gospodarki morskiej mógł dokonać wyboru optymalnych rozwiązań spośród wielu konkurencyjnych ofert. W ten sposób, rozwój morskiej energetyki wiatrowej będzie korzystny dla gospodarki i społeczeństwa – czytamy w komunikacie.

Opracował Bartłomiej Sawicki

Sawicki: Bliżej rozstrzygnięcia kluczowego rozporządzenia offshore. Czy rząd będzie premiował państwowe spółki?

Najnowsze artykuły