Drugi obszar na Bałtyku przypadł PGE pod morską farmę wiatrową z projektu Baltica 1. Energetycy z Mysiej dostali najwięcej punktów w postępowaniu resortu infrastruktury.
– Obszar 60.E.3 bezpośrednio sąsiaduje z już rozwijanym przez nas projektem Baltica 1. To znaczy, że wiążą się z tym duże możliwości wykorzystania efektu synergii przy rozwoju obu przedsięwzięć w przyszłości – mówi prezes Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski. – To już drugie w ostatnim czasie postępowanie rozstrzygnięte na korzyść PGE. Świadczy to o wysokiej jakości merytorycznej przygotowanych wniosków i stojącej za tym solidnej pracy naszych specjalistów.
Resort infrastruktury ogłosił wynik postępowania w sprawie pozwolenia lokalizacyjnego wspomnianego obszaru 60.E.3 na Ławicy Środkowej Morza Bałtyckiego. Spółka-córka PGE Baltica otrzymała najwięcej punktów. PGE z siedzibą przy ulicy Mysiej w Warszawie uzyskało pozytywne rozstrzygnięcie w sprawie obszaru 43,E.1 na Ławicy Słupskiej. Wnioskuje jeszcze o pozwolenie na czterech obszarach na wspomnianych ławicach, oraz Ławicy Odrzanej.
Projekt Baltica 1 o mocy 0,9 GW ma być realizowany samodzielnie przez PGE Baltica. Projekty Baltica 2 i 3 o mocy razem około 2,5 GW mają być realizowane we współpracy z duńskim Orsted.
Polska Grupa Energetyczna/Wojciech Jakóbik
Zyska: Morskie farmy wiatrowe na Bałtyku to impuls dla gospodarki