W PGE Energia Ciepła trwa proces transformacji ciepłowniczej

25 lutego 2021, 10:30 Alert

Przemysław Kołodziejak, prezes zarządu PGE Energia Ciepła, podczas spotkania z dziennikarzami w ramach cyklu „Kawa z kogeneracją” zorganizowanym przez Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych, zwrócił uwagę, że w spółce już od kilku lat trwa zastępowanie gazem ziemnym dotychczasowego paliwa, czyli węgla. Prezes wspomniał o inwestycjach, które aktualnie są w zaawansowanej fazie realizacji.

/ PAWEL WYSZOMIRSKI , www.redseven.pl

Gaz za węgiel

– Niebawem rozstrzygniemy przetarg na budowę bloku gazowego w Siechnicach pod Wrocławiem o mocy elektrycznej 150-180 MW i cieplnej 150 MW. W chwili obecnej trwają prace związane z analizą zaproponowanej premii kogeneracyjnej i przygotowaniem ostatecznych decyzji inwestycyjnych. Zgodnie z naszymi planami wiosną 2024 r. zacznie on dostarczać ciepło dla Siechnic i dla Wrocławia – powiedział prezes PGE Energia Ciepła. Wspomniał również o kilku innych planowanych inwestycjach. – W Bydgoszczy ma powstać blok gazowy o mocy 50 MW, w Zgierzu z kolei trwają już prace dotyczące budowy bloku o mocy ok. 20 MW. Podobne działania prowadzone są w Kielcach – dodał.

Zaznaczył, że w innych miastach, gdzie PGE Energia Ciepła posiada swoje aktywa, również toczą się podobne prace. – W Krakowie, Gdańsku, Gdyni i Wrocławiu także trwają działania związane ze zmianą paliwa, jakim jest węgiel na paliwo traktowane jako przejściowe, czyli na gaz – dodał. W najbliższym czasie rozpocznie się przetarg na blok gazowo – parowy w Gdyni o mocy 150-180 MW. Decyzje w sprawie innych lokalizacji mają zapaść do 2025 roku i będą one uwzględniać możliwość ewentualnego wykorzystania wodoru do procesu spalania.

Prezes Kołodziejak przypomniał także o innej kluczowej inwestycji, jaką jest Instalacja Termicznego Przetwarzania z Odzyskiem Energii w Rzeszowie, gdzie spółka planuje obecnie rozbudowę II linii technologicznej. – To jeden z kierunków, który będziemy rozważać, tam, gdzie takie instalacje będą potrzebne i opłacalne. Aktualnie planujemy budowę podobnej instalacji w Bełchatowie. Będzie ona przystosowana do spalania 180 tys. ton odpadów rocznie – powiedział prezes Kołodziejak.

W zakresie akwizycji zwrócił uwagę, że PGE jest zainteresowana zakupem polskich aktywów grup Fortum oraz CEZ. – Te kwestie pozostają jednak w sferze decyzyjnej PGE – podkreślił.

Bartłomiej Sawicki

Marszałkowski: Czy LNG napędzi rewolucję motoryzacyjną w Rosji?