Polska Grupa Energetyczna zapowiedziała podczas konferencji wynikowej za pierwszy kwartał tego roku, że zamierza zbierać oszczędności finansowe na inwestycje po kryzysie.
Cel spółki
– Obecnie koncentrujemy się na podstawowej działalności, akumulujemy gotówkę. Naszym zadaniem jest przejść suchą nogą przez trudną sytuację, by w przyszłości grupa mogła zapewniać odpowiednie zyski – powiedział prezes PGE Wojciech Dąbrowski. Zaoszczędzone środki mają zostać przeznaczone na inwestycje w źródła zapewniające stabilną produkcję energii elektrycznej. Chodzi o inwestycje w nowe źródła odnawialne i gazowe oraz modernizację aktywów węglowych, a także budowę magazynów energii. Grupa ma też w planach akwizycje – wyliczał.
Wiceprezes spółki Paweł Strączyński dodał, że PGE nie może sobie pozwolić na dodatkowe ryzyko, że w sytuacjach nadzwyczajnych nagłego załamania na rynku nie będzie przygotowana. – Dlatego też chcemy realizować strategię akumulowania gotówki, niezwiększania zadłużenia w krótkim okresie ponad to, co niezbędne – argumentował Strączyński.
Strategia oszczędności wynika także z prognoz spadku EBITDA we wszystkich segmentach działalności PGE przez wzrost cen uprawnień do emisji CO2, ograniczenie liczby darmowych uprawnień, niższe ceny energii elektrycznej na rynku krótkoterminowym, a także spodziewany spadek sprzedaży energii wskutek pandemii koronawirusa.
Wyniki operacyjne
Produkcja energii elektrycznej netto w I kwartale 2020 roku w jednostkach wytwórczych Grupy PGE wyniosła 15,4 TWh, w tym 7,2 TWh z węgla brunatnego (spadek o 19 procent) i 5,7 TWh z węgla kamiennego (wzrost o 28 procent wsparty produkcją z nowych bloków w Elektrowni Opole). Wolumen dystrybucji wyniósł 9,2 TWh (spadek o 1 procent), a sprzedaż energii elektrycznej do odbiorców finalnych wyniosła 10,7 TWh (spadek o 6 procent związany ze strategią handlową koncentracji na kliencie wysokomarżowym). Wolumen sprzedaży ciepła wyniósł 19,8 PJ (spadek o 5 procent ze względu na wyższe temperatury).
Grupa PGE konsekwentnie dywersyfikuje swoje portfolio wytwórcze w kierunku źródeł odnawialnych i paliwa gazowego, będącego paliwem przejściowym w osiąganiu zielonego kierunku. W I kwartale 2020 roku elektrownie wiatrowe PGE wyprodukowały o 19 procent energii elektrycznej więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, osiągając wynik 0,5 TWh. Wzrosło również wytwarzanie w elektrowniach szczytowo-pompowych (wzrost o 29 procent w stosunku rocznym) i z biomasy (o 33 procent rok do roku). W tym samym okresie produkcja energii elektrycznej w oparciu o paliwo gazowe wyniosła 1,4 TWh i była na porównywalnym poziomie rok do roku (spadek o 1 procent).
Przed Polską konkretne wyzwania i cele. PGE, jako integralna część krajowego ekosystemu energetycznego, czuje się zobowiązana, aby rozwijać zielony kierunek i inwestować w odnawialne źródła energii – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Wyniki finansowe
Raportowana EBITDA Grupy PGE w I kwartale 2020 r. spadła o 2 procent., osiągając poziom 1,8 mld zł pomimo presji rynkowej na źródła konwencjonalne oraz wpływu warunków pogodowych. Najważniejszymi czynnikami wpływającymi negatywnie na wynik były koszty emisji CO2 (wyższe o ok. 650 mln zł rok do roku głównie ze względu na wzrost ceny uprawnień EUA), niższy wolumen produkcji na węglu brunatnym (spadek rok do roku o 1,7 TWh), a także mniejsza sprzedaż ciepła (spadek o 1,1 PJ ze względu na wyższe średnie temperatury zewnętrzne).
Czynniki te zostały zniwelowane głównie poprzez produkcję z nowych bloków 5 i 6 w Elektrowni Opole (dodatkowy wolumen 1,8 TWh w porównaniu do I kwartału 2019 roku) i wyższą średnią zrealizowaną cenę energii w segmencie Energetyka Konwencjonalna.Nakłady inwestycyjne Grupy PGE spadły w I kwartale 2020 r. o 5 procent w stosunku rocznym i osiągnęły wartość ok. 957 mln zł.
PGE/Bartłomiej Sawicki