Na wspólnej konferencji prasowej Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej i prezes PGNiG Jerzy Kwieciński mówili o walce z pandemią koronawirusa w gospodarce.
Walka z koronawirusem w Polsce
– Priorytetem w walce z pandemią koronawirusa była ochrona zdrowia i miejsc pracy. Dzisiaj podsumujemy, co udało się zrobić. Uratowaliśmy 6 mln miejsc pracy przez tarczę kryzysową. Szybka pomoc pozwoliła na to, by nie zwalniać kapitału ludzkiego. Naszym celem jest, by jak najmniej osób pozostało na bezrobociu. W czerwcu, lipcu i sierpniu stopa bezrobocia wyniosła 6,1 procent. Kolejnym ważnym etapem są inwestycje lokalne, które będą miały przełożenie na rynek pracy. Ma to na celu powrót do stanu gospodarki sprzed pandemii – powiedziała Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
– To, co się udało w Polsce w czasie pandemii, przejdzie do historii gospodarczej naszego kraju, bo jest to najsilniejszy kryzys od stu lat. Polska wyraźnie pokazuje, że doskonale sobie radzi. Co ważne, udaje nam się przeciwdziałać spowolnieniu gospodarczemu. Nasze firmy radzą sobie nieźle. Pozytywne efekty działań rządu dotyczą także nas. PGNiG jest przykładem firmy, która doskonale sobie poradziła z kryzysem. Przed pandemią byliśmy na 7. miejscu, jeśli chodzi o kapitalizację na polskim rynku, dzisiaj jesteśmy drudzy. Nasze wyniki finansowe są nie tylko najwyższe w historii naszej firmy, ale także w historii polskiej giełdy. Pokazujemy, że polska spółka może sobie doskonale radzić w kryzysie. To, że się nam udało, nie było za darmo. Na walkę z koronawirusem wydaliśmy około 40 mln złotych. Musieliśmy się przestawić na tryb pracy zdalnej, dostowaliśmy do tego system informatyczny i teleinformatyczny. Kupiliśmy maseczki, aparaturę do mierzenia temperatury. Prawie 2 mln umów jest obecnie obsługiwana w sposób elektroniczny. To działa. Gdyby nie koronawirus, proces ten nie byłby tak szybki. Skierowaliśmy wsparcie do szpitali, które były na pierwszym froncie walki z koronawirusem. Wsparli – powiedział prezes PGNiG Jerzy Kwieciński.