– Są dwa rozwiązania, które mogą ulżyć obywatelom całej Europy jeżeli chodzi o kwestie związane z cenami energii. To zmiany w tzw. polityce ustalania ceny krańcowej, która generuje ostateczny rachunek na rynku hurtowym i końcowym detalicznym – powiedział rzecznik rządu Piotr Muller na konferencji prasowej.
Taryfikacja oraz dopłaty do energii
– Od dłuższego czasu, Polska jak i cała Europa, jest objęta szantażem energetycznym Władimira Putina. Po sytuacji wojennej Putin wykorzystuje z żelazną konsekwencją wszystkie mechanizmy, które może, aby manipulować cenami energii – powiedział rzecznik prasowy rządu Piotr Muller na konferencji prasowej.
Rzecznik rządu odniósł się do sytuacji energetycznej Unii Europejskiej. – W całej Unii Europejskiej w I kwartale 2022 roku w porównaniu do 2020 roku, koszty energii elektrycznej dla gospodarstw domowych były wyższe o 37 procent, a dla przemysłu o 42 procent – wyjaśnił Muller. – Taka sytuacja występuje w związku z wojną na terenie Ukrainy, atakiem Rosji, z szantażem gazowym i wszystkimi działaniami, które wcześniej nie miały miejsca – dodał.
– Szukamy wszelkich rozwiązań, żeby wprowadzić systemy dopłat albo taryfikacji, czyli mrożenia wzrostu cen na poziomie na jakim to możliwe. To osiągalne dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego – poinformował Piotr Muller dodając, że działania rządu wychodzą poza rynek krajowy. – Możemy też wprowadzać działania na poziomie europejskim i w tym zakresie prowadzone są rozmowy – zaznaczył.
– Są dwa rozwiązania, które mogą ulżyć obywatelom całej Europy jeżeli chodzi o kwestie związane z cenami energii. To zmiany w tzw. polityce ustalania ceny krańcowej, która generuje ostateczny rachunek na rynku hurtowym i końcowym detalicznym – wyjaśnił rzecznik.
Piotr Muller odniósł się wsparcia przedsiębiorstw energochłonnych. – Ministerstwo rozwoju i technologii pracuje nad systemem dopłat dla tego sektora. To wsparcie zostanie wypłacone jeszcze w tym roku. Sposób podziału tych środków musi się mieścić w możliwościach budżetowych państwa, a jednocześnie wspierać te części przemysłu, które są kluczowe w kwestii ryzyk inflacyjnych – powiedział.
Maria Andrzejewska
