Orlen zyskał więcej czasu przy negocjacjach z Komisją o przejęciu Lotosu

24 września 2019, 10:51 Alert

PKN Orlen otrzymał od Komisji Europejskiej więcej czasu na przygotowanie dodatkowych, szczegółowych informacji w procesie przejęcia kapitałowego Lotosu. – Zgodnie z praktyką została zastosowana standardowa dla drugiej fazy negocjacji procedura „stop the clock”. To korzystne rozwiązanie dla obu stron procesu negocjacji. Dzięki procedurze „zatrzymania zegara” PKN Orlen zyskuje czas na zebranie dodatkowych informacji, a Komisja będzie miała więcej czasu na przeanalizowanie przedstawionej dokumentacji przed podjęciem finalnej decyzji.

Budynek Komisji Europejskiej fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl
Budynek Komisji Europejskiej fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl

Zatrzymanie zegara

Procedura „stop the clock” jest wykorzystywana przez Komisję w pogłębionej fazie analiz, szczególnie w przypadku skomplikowanych procesów przejęć kapitałowych. – Byliśmy na to przygotowani. Obu stronom zależy, aby transakcję przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przeprowadzić z korzyścią dla całego rynku. Jesteśmy pewni naszych argumentów i to dobry sygnał, że Komisji zależy na ich wnikliwej analizie – powiedział Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN Orlen.

KE wszczyna szczegółowe postępowanie w sprawie przejęcia Lotosu przez PKN Orlen

-Decyzja Komisji Europejskiej wynika wyłącznie z konieczności zebrania dodatkowych informacji. Oznacza to czasowe ograniczenie tempa procesu. To standardowa praktyka, która była stosowana m.in. w postępowaniach EON/Innogy, czy Vodafone/Certain Liberty Global Assets. W przypadku obu procesów wydano pozytywną, warunkową decyzję – przekonuje koncern w komunikacie.

PKN Orlen złożył wniosek do KE o zgodę na przejęcie kontroli nad Grupą Lotos

Cel fuzji

Jak podkreśla płocki koncern celem transakcji przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez PKN Orlen jest stworzenie silnego podmiotu o międzynarodowym potencjale liczącego się na rynku dostaw ropy. Jest to szczególnie ważne dla bezpieczeństwa paliwowo-energetycznego Polski, ale również i Europy Środkowo-Wschodniej, co unaocznił ostatni kryzys z zanieczyszczoną rosyjską ropą. -Powstanie silnego podmiotu oznacza również większe możliwości finansowe na realizację dużych, wymagających wielomiliardowych nakładów projektów inwestycyjnych korzystnych dla polskiej gospodarki, jak i środowiska. Przykładem planowane inwestycje w budowę morskich farm wiatrowych. Sfinalizowanie procesu przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez PKN Orlen to włączenie się Polski w światowy trend budowania znaczących podmiotów na rynku paliwowo-energetycznym. To odpowiedź polskich przedsiębiorstw na globalne trendy przemysłu rafineryjnego, która w przyszłości zmniejszy ryzyko utraty płynności przez krajowe rafinerie –  czytamy w komunikacie płockiego koncernu.

Sawicki: Fuzja Orlen-Lotos może potencjalnie zwiększyć konkurencję

-Nowy podmiot będzie silny regionalnie oraz nadal będzie dbał o społeczności lokalne. Połączona spółka znacznie mocniej będzie mogła zaangażować się też w działania społeczne, kulturalne i sportowe w regionie. Dzięki skoordynowanej polityce CSR, lokalne społeczności będą mogły liczyć na większe i bardziej kompleksowe wsparcie – czytamy dalej.

Straci czy zyska Pomorze?

Koncern podkreśla także, że iż wpływy z CIT, PIT i podatków od nieruchomości pozostaną na Pomorzu. – Lotos dzięki wzmocnieniu zyska nowe zamówienia i wejdzie w nowe obszary działalności, a te, w których jest już aktywny, m.in. elektromobilność czy w obszarze poszukiwań i wydobycia węglowodorów , będzie dalej rozwijał. Konsolidacja będzie wiązała się z optymalizacją procesów biznesowych, jednak nie oznacza to redukcji zatrudnienia. Miejsca pracy zostaną utrzymane. Pracownicy zyskają z kolei możliwości rozwoju zawodowego oraz pracy w większej i silniejszej firmie o znaczeniu międzynarodowym – podaje firma.

Procesy konsolidacyjne firm z branży paliwowo-energetycznej w Europie i na świecie przeprowadzono wiele lat temu. Przykładem węgierski MOL, norweski Statoil, hiszpański Repsol, portugalski GalpEnergia, włoskie ENI, austriackie OMV, francuski TOTAL.

Sawicki: Naftowa Europa ma fuzje za sobą. PKN Orlen i Lotos idą tą drogą 

-Wszystkie zrealizowane w Europie procesy konsolidacji w żaden sposób nie ograniczyły konkurencji na tych rynkach w obszarze sprzedaży paliw, czy logistyki. Tak będzie również w przypadku przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez PKN Orlen z Grupą LOTOS, szczególnie w przypadku zaakceptowania przez Komisję Europejską środków zaradczych- argumentuje PKN Orlen.

Historia Fuzji

Proces przejęcia kapitałowego Grupy LOTOS przez PKN ORLEN został zainicjowany w lutym 2018 roku, podpisaniem Listu Intencyjnego ze Skarbem Państwa, który posiada w gdańskiej spółce 53,19 procent głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Z kolei w kwietniu 2018 roku w gdańskiej spółce rozpoczął się proces due dilligence, czyli badanie jej kondycji handlowej, finansowej, prawnej i podatkowej pod kątem przejęcia.

Natomiast w listopadzie ubiegłego roku PKN Orlen złożył w Komisji Europejskiej wstępną wersję wniosku o zgodę na koncentrację. W trakcie prac nad dokumentem PKN Orlen i Grupa Lotos otrzymały z KE setki pytań, na które sukcesywnie odpowiadały. Dobra współpraca wszystkich stron pozwoliła opracować ostateczny kształt wniosku, który trafił do Komisji na początku lipca br. Dodatkowo pod koniec sierpnia tego roku podpisane zostało porozumienie pomiędzy PKN Orlen, a Skarbem Państwa i Grupą Lotos określające ramową strukturę transakcji przejęcia gdańskiej spółki.

PKN Orlen

Sawicki: PKN Orlen składa wniosek o przejęcie Lotosu. Co zbada Bruksela?