Orlen wraz z Synthosem i GE Hitachi chce budować reaktory BWRX-300 w Warszawie, Krakowie i nawet dwudziestu kilku lokalizacjach w Polsce.
Atom w dwudziestu kilku miejscach
– Ten dzień przejdzie do historii, bo Polska potrzebuje pewnego i czystego źródła energii. Atom, a zwłaszcza mały atom, to droga do szybkiego uzupełnienia naszych źródeł – ocenił premier RP Mateusz Morawiecki. – Modernizujemy naszą energetykę po to, aby jak najszybciej te źródła zapewnić – dodał. Przypomniał, że Polska obecnie opiera bezpieczeństwo energetyczne na węglu, ale będzie rozwijać atom, by stał się nową, stabilną podstawą.
– Ze względu na politykę klimatyczną Unii Europejskiej, w której jesteśmy i chcemy być, spalanie węgla będzie coraz droższe – tłumaczył w odniesieniu do emisji CO2. – Rocznie dzięki posadowieniu jednego reaktora SMR będzie można zaoszczędzić od 100 do 200 mln euro rocznie na emisji CO2 – dodał.
– Potrzebujemy pilnie alternatywy. Atom i mały atom to taka alternatywa – powiedział Morawiecki. Miał rozmawiać na ten temat z wiceprezydent USA Kamalą Harris. Powiedział, że mówił o tym z prezydentem USA Joe Bidenem. – SMR to oszczędność na infrastrukturze przesyłowej – dodał.
– W co najmniej w dwudziestu kilku miejscach, a niedługo w kolejnych lokalizacjach chcemy dać dostęp do małych reaktorów w Polsce – powiedział Mateusz Morawiecki. Wyraził także nadzieję na transfer technologii. – Prezes Daniel Obajtek zadbał na etapie umów wstępnych, aby transfer technologii miał miejsce – powiedział premier RP. 50 procent łańcucha dostaw ma być zapewnione w Polsce.
– Transformacja energetyczna będzie bardzo mocno szła naprzód. Ten, kto zostanie w tyle, będzie miał niekonkurencyjną gospodarkę – powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Przypomniał, że Orlen ma wydać 320 mld zł na inwestycje, głównie związane z transformacją energetyczną. – Energetyka zielona i zeroemisyjna nie do końca jest stabilna. Oczywiście, PKN będzie w to inwestował: offshore, onshore, fotowoltaikę.
– Ta energetyka zielona musi być uzupełniona energetyką zeroemisyjną, a jest nią duży i mały atom. Nie ma bezpiecznego systemu bez jednostek pracujących w podstawie – tłumaczył prezes Orlenu. Jego zdaniem skala działalności Orlenu po fuzji z Lotosem i PGNiG dała możliwość tworzenia sojuszy gospodarczych, jak z Synthosem z Polski oraz GE Hitachi z USA.
– Dziś technologia małego reaktora jądrowego GE Hitachi jest najbardziej zaawansowana. BWRX-300 to SMR o mocy 300 MW. Nie tylko my wybraliśmy tę technologię, ale Kanadyjczycy, którzy już zaczynają proces inwestycyjny, a także USA i teraz my – wyliczał Daniel Obajtek.
Pierwszy reaktor w 2028-29 roku i dwadzieścia kilka potem
– Nasz reaktor będzie drugim, który powstanie. Pierwszy stanie w Kanadzie, w Darlington. Następny reaktor powstanie w Polsce na przełomie 2028 i 2029 roku – ocenił prezes Orlenu. – To są małe reaktory. One są kalkowane, mogą być produkowane seryjnie. To zdecydowanie przyspiesza procesy inwestycyjne – mówił. Obajtek przypomniał, że 17 kwietnia doszło do podpisania listu intencyjnego amerykańskich EXIMBANK i DFC o wsparciu czterema mld dolarów budowy floty SMR „w Polsce i nie tylko”.
– Te reaktory posiadają pasywny system bezpieczeństwa wygaszający reaktor w ciągu siedmiu dni – tłumaczył prezes Orlenu w odniesieniu do lokalizacji blisko zabudowań.
Prezes Orlenu Daniel Obajtek przedstawił potencjalne lokalizacje SMR w Polsce przed dialogiem społecznym oraz badaniami geologicznymi. To Włocławek, Stawy Monowskie, Ostrołęka, Dąbrowa Górnicza, Kraków-Nowa Huta, a także Tarnobrzeska Specjalna Strefa Ekonomiczna obejmująca Tarnobrzeg i Stalową Wolę. – Nazywamy to zielonym murem energii – podsumował prezes Orlenu.
Wojciech Jakóbik