Federalna Komisja Łączności, przekazała, że zamierza wprowadzić zakaz korzystania z chińskich technologii i usług przy podmorskich kablach telekomunikacyjnych. Obecnie ruch internetowy jest możliwy dzięki ponad 400 podmorskim kablom. Podmioty związane z Chinami dopuszczały się już uszkodzenia podmorskiej infrastruktury: kabli i gazociągu.
Federalna Komisja Łączności (ang. Federal Communications Commission, FCC) poinformowała, że zamierza przyjąć przepisy zakazujące firmom korzystającym z chińskiej technologii lub usług, podłączania podmorskich kabli telekomunikacyjnych do USA.
– W ostatnich latach byliśmy świadkami zagrożeń dla infrastruktury kabli podmorskich, ze strony zagranicznych przeciwników, np. Chin – powiedział Brendan Carr, przewodniczący komisji.
– W związku z tym podejmujemy działania, aby chronić nasze kable podmorskie przed zagranicznymi przeciwnikami, ich dostępem, a także przed zagrożeniami cybernetycznymi i fizycznymi – dodał.
Internet istnieje dzięki podmorskim kablom
Stany Zjednoczone od lat sprzeciwiają się wzrostowi roli Chin w obsłudze ruchu sieciowego, z uwagi na potencjalne szpiegowska. Od 2020 roku zablokowano cztery projekty zwolenników połączenia obu mocarstw.
FCC zamierza wprowadzić zakaz korzystania ze sprzętu i usług w podmorskich sieciach kablowych znajdujących się na liście podmiotów uznanych za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA. Na wspomnianej liście znajduje się Huawei, ZTE, China Telecom i China Mobile.
FCC zapowiedziało, że będzie konsultowało się w sprawie dodatkowego zabezpieczenia podmorskich kabli.
Obawy wynikają z faktu, że około 99 procent międzynarodowego ruchu internetowego jest możliwa dzięki ponad 400 kabli podmorskich.
Sabotaż podmorskich kabli? Nie pierwszyzna
W 2023 roku Tajwan oskarżył dwa chińskie statki o przecięcie dwóch kabli zapewniających dostęp do internetu na wyspach Matsu. Działalność Huti na Morzu Czerwonym doprowadziło do uszkodzenia trzech kabli dostarczających internet do Europy i Azji.
8 października 2023 roku uszkodzono Balticconnector, gazociąg łączący Finlandię i Estonię. Śledztwo wskazało, że za awarią stał najpewniej chiński statek NewNew Polar Bear. Służby wywiadowcze zachodnich krajów i eksperci od lat apelują o rozwagę przy korzystaniu z chińskiej elektroniki m.in. falowników, samochodów i telefonach.
Również Rosja obiera na cel sabotażu podmorską infrastrukturę przesyłową.
Reuters / Biznes Alert / Marcin Karwowski