Jest decyzja środowiskowa dla farm wiatrowych Polaków i Norwegów

1 lutego 2024, 09:30 Alert

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Gdańsku wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla infrastruktury przyłączeniowej morskich farm wiatrowych Bałtyk II i Bałtyk III. Zgoda środowiskowa jest ważnym kamieniem milowym i oznacza, że projekty rozwijane wspólnie przez Equinor i Polenergię mogą wejść w kolejną fazę realizacji – poinformowała spółka w komunikacie.

Morze Bałtyckie ma stać się nowym centrum energetycznym kraju. Akwen jest stosunkowo płytki, wietrzny i mało zasolony, co sprawia, że idealnie nadaje się pod budowę offshore’u. W tym przedsięwzięciu polskie spółki będą współpracować z zagranicznymi koncernami.

– Wydana decyzja to niezwykle istotny kamień milowy, który przybliża nas do podjęcia ostatecznej decyzji inwestycyjnej. Decyzja środowiskowa otwiera naszym projektom drogę do kontynuacji procesu inwestycyjnego, w tym do uzyskania pozwoleń na budowę. Sprawne przejście od etapu planowania projektów Bałtyk II i III do etapu ich rozwoju to jeden z niezbędnych warunków powodzenia transformacji energetycznej w Polsce. Nasze dwie morskie farmy wiatrowe Bałtyk II i Bałtyk III dostarczą odnawialną energię dla ponad dwóch milionów gospodarstw domowych – mówi Michał Jerzy Kołodziejczyk, prezes Equinor w Polsce.

Spółka wyjaśnia, że postępowanie poprzedzone było kompleksowymi i szczegółowymi badaniami, na podstawie których powstał raport odziaływania na środowisko. Obie farmy wiatrowe o łącznej mocy 1440 MW znajdować się będą w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego, w odległości ok. 37 i 22 km od linii brzegowej na wysokości Ustki oraz Łeby. Infrastruktura przyłączeniowa będzie zlokalizowana na obszarach morskich wód wewnętrznych i morza terytorialnego oraz na lądzie, na terenie gmin Ustka i Słupsk w województwie pomorskim.

– Swoją decyzją Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska potwierdził, że dochowaliśmy wszelkiej staranności przy projektowaniu infrastruktury przyłączeniowej. Została ona zaplanowana tak, aby zminimalizować wpływ inwestycji na środowisko i życie lokalnych społeczności. Zastosowanie technologii bezwykopowej pozwala na połączenie morskiej i lądowej infrastruktury elektroenergetycznej przy jednoczesnym zachowaniu walorów środowiskowych i krajobrazowych polskiego wybrzeża – mówi Marta Porzuczek, Dyrektorka Działu Ochrony Środowiska i Zrównoważonego Rozwoju w Grupie Polenergia.

Zgodnie z planami firm prace na morzu, w tym instalacja kabli wewnętrznych i morskich kabli eksportowych, rozpoczną się w 2026 roku. Kable wewnętrzne o łącznej długości do 200 kilometrów i napięciu 66 kV, połączą turbiny każdej z farm i morskie stacje elektroenergetyczne.

Spółka podaje, że pierwsza energia z morskich farm wiatrowych Bałtyk II i Bałtyk III, o łącznej mocy 1440 MW, popłynie już w 2027 roku. Komercyjny etap ich użytkowania jest zaplanowany rok później. W kolejnej fazie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej powstanie farma wiatrowa Bałtyk I o mocy do 1560 MW, oddalona od brzegu o około 80 km. Projekty realizowane wspólnie przez Equinor i Polenergię stanowią ważną część polskiej transformacji energetycznej, w ramach której w polskich obszarach morskich do 2040 roku może powstać 18 GW mocy z morskiej energetyki wiatrowej.

Polenergia / Jacek Perzyński

Orlen będzie kształcił przyszłe kadry offshore