PKN Orlen zapowiada kontynuację polityki dywidendowej po przejęciu Grupy Lotos, a zoptymalizowane w ramach całego Koncernu procesy pozwolą na ograniczenie kosztów funkcjonowania – może to być nawet kilkaset milionów rocznie – poinformował PKN Orlen w komunikacie prasowym.
Fuzja Orlen-Lotos
PKN Orlen i Skarb Państwa podpisały list intencyjny w sprawie przejęcia przez PKN Orlen kontroli kapitałowej nad Grupą Lotos w drodze nabycia bezpośrednio lub pośrednio minimum 53 proc. akcji Lotosu. PKN Orlen zakłada, że w interesie Polski jest budowa silnego, zintegrowanego koncernu paliwowo-petrochemicznego.
„Wiele państw europejskich od lat wspierało procesy konsolidacyjne swoich firm w celu budowy silnych podmiotów w warunkach funkcjonowania wspólnego rynku Unii Europejskiej np. Neste, Respol, Total, MOL. Takie procesy na całym świecie dzieją się przy wsparciu rządów” – uważa PKN Orlen.
Postanowienia Orlenu
PKN Orlen zakłada, że zachowanie odrębności podmiotowej gdańskiej rafinerii przełoży się na utrzymanie miejsc pracy, ale również utrzymanie wpływów z CIT, PIT i podatków od nieruchomości. „Nowy podmiot będzie silny regionalnie, ale nadal będzie dbał o społeczności lokalne. Obecnie nie ma planów w zakresie konsolidacji brandów stacji paliw. Zintegrowane koncerny mają silniejszą pozycję rynkową i mogą opierać się silnej presji konkurencyjnej ze strony międzynarodowych graczy i – sytuacji znaczących wahań koniunkturalnych – stabilizować ceny paliw” – napisano w komunikacie.
Nowy podmiot
PKN Orlen spodziewa się, że nowy podmiot poprawi swoją pozycję negocjacyjną przy zaopatrzeniu w surowce (przede wszystkim zakupy ropy), uzyska szereg synergii w zakresie logistyki produktów, planowania produkcji, nakładów inwestycyjnych.
„Zoptymalizowane w ramach całego Koncernu procesy pozwolą na ograniczenie kosztów funkcjonowania – może to być nawet kilkaset milionów rocznie” – napisano w komunikacie. „Polityka dywidendowa PKN Orlen będzie kontynuowana. W dłuższej perspektywie decyzja o konsolidacji wpłynie na wzrost wartości firmy dla akcjonariuszy” – dodano.
Polska Agencja Prasowa