Według Andrija Biełusowa, wicepremiera odpowiedzialnego za Arktykę, koszt budowy Północnej Drogi Morskiej, wyniesie ponad 750 mld rubli (10 mld dolarów) do 2030 roku.
Koszty będą wysokie, a efekt mierny
Północna Droga Morska to przejście Północno-Wschodnie z Pacyfiku na Atlantyk wzdłuż arktycznych granic wybrzeża Rosji. Według rosyjskich planów, do 2030 roku przez ten szlak przechodzić ma rocznie 150 mln ton ładunków, z czego 30 mln ton tranzytem. Dla zestawienia, przez Kanał Sueski (dla którego PDM ma być alternatywą) w 2018 roku przetransportowano 1 mld 31 mln ton towarów.
Planowany koszt inwestycji związanych z powstaniem całorocznego szlaku żeglugowego wynosi 750 mld rubli w perspektywie do 2030 roku, z czego 400 mld rubli ma zostać wydane w latach 2021-2024. Z tej kwoty, ok 250 mld rubli pochodzić ma od koncernu Rosatom (operator żeglugi i lodołamaczy na trasie PDM), a kolejne 150 mld rubli z budżetu federalnego.
W ramach tych inwestycji planowana jest budowa nowych lodołamaczy koniecznych do utrzymania trasy żeglugowej w warunkach silnych mrozów, infrastruktury portowej oraz nawigacyjnej i ratowniczej, a także stworzenie systemu komunikacji w oparciu o nową konstelacje satelitów przeznaczonych wyłącznie na potrzeby działań w Arktyce.
Interfax/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Północna Droga Morska nie zastąpi Kanału Sueskiego