Karol Nawrocki otrzymał 56,6 procent głosów Polaków przebywających w Stanach Zjednoczonych, a Rafał Trzaskowski 43,35 procent – wynika z opublikowanych rezultatów na stronie Państwowej Komisji Wyborczej. Głosowała rekordowa liczba 49 tysięcy osób.
Jak podano na stronach PKW, Nawrocki otrzymał 28 070 głosów, podczas gdy Trzaskowski – 21 479. Ważne głosy oddało łącznie 49 865 osób, co pobiło rekord z wyborów 2023 roku, gdy głosowało 43,6 tysięcy.
Po podaniu oficjalnych wyników wyborów, według których Karol Nawrocki wygrał z 51 procentami głosów pogratulował mu Tom Rose, nominowany przez Donalda Trumpa na ambasadora USA w Polsce.
– Gratulacje dla Polski – która udowodniła po raz kolejny, podczas wzlotów i upadków ciężko wywalczonej kampanii, między dwoma wielkimi patriotami, jak silnym, dumnym i wolnym narodem są!! Jeśli Polska wygra to zwycięży świat!! – napisał na X.
Chicago za Nawrockim, San Francisco za Trzaskowskim
Tegoroczny wynik kandydata PiS był nieco lepszy od tego otrzymanego przez Andrzeja Dudę pięć lat temu (54,49 procent). Tradycyjnie kandydat prawicy najlepsze rezultaty otrzymywał w obwodach w Chicago. W jednym z nich, w Willow Springs na przedmieściach metropolii, uzyskał aż ponad 90 procent głosów.
Z kolei dotychczasowy prezydent Warszawy najlepszy wynik uzyskał w San Francisco (81 procent) i innych metropoliach zachodu USA, a także w Waszyngtonie. W aglomeracji Nowego Jorku wygrał Nawrocki, lecz z przewagą znacznie mniejszą, niż w Chicago.
Kanada za prawicą, Meksyk za PO
Kandydat prawicy zdecydowanie wygrał też wśród Polaków mieszkających w Kanadzie, stosunkiem 62 do 38 procent. Głosowało tam 13,5 tysięcy wyborców. Trzaskowski zdecydowanie wygrał natomiast we wszystkich państwach Ameryki Łacińskiej, choć tam głosujących było znacznie mniej: w Meksyku, gdzie głosów oddano najwięcej, Trzaskowski zdobył poparcie 299 z 358 wyborców.
W krajach tych głosowanie odbyło się już w sobotę, a wyniki zostały opublikowane tuż po zakończeniu ciszy wyborczej.
Polonia w Europie z wysoką frekwencją
Wśród Polaków w Wielkiej Brytanii większą popularnością cieszył się Trzaskowski na którego głos oddało 60,72 procent głosujących. Na Karola Nawrockiego zaś 39,28 procent. Frekwencja wyniosła 84,01 procent.
W Niemczech Polonia również zagłosowała za kandydatem PO, którego wsparło 65,34 procent głosujących a na kandydata wspieranego przez PiS 34,66 procent. Frekwencja wyniosła 83,65 procent.
W przypadku Francji za Rafałem Trzaskowskim było 66,34 procent, a za Karolem Nawrockim 33,66 procent. Frekwencja wyniosła 85,18 procent.
W Belgii za prezydentem Warszawy opowiedziało się 60,01 procent, a za prezesem IPN 39,99 procent. Frekwencja wyniosła 86,38 procent.
We Włoszech wygrał Rafał Trzaskowski z 74,28 procentami, Karol Nawrocki zebrał poparcie 25,72 procent. Frekwencja wyniosła 85,73 procent.
W Hiszpanii większą popularnością cieszył się Trzaskowski z 82,39 procentami głosów, podczas gdy Nawrockiego wsparło 17,61 procent. Frekwencja wyniosła 87,53 procent.
Azja za Trzaskowskim
W Japonii większe poparcie uzyskał kandydat PO zbierając 85,99 procent głosów, podczas gdy na jego rywala zagłosowało 14,01 procent. Frekwencja wyniosła 85,01 procent.
W Chinach 80,90 procent uprawnionych zagłosowało za Trzaskowskim, a 19,10 procent za Nawrockim. Frekwencja wyniosła 79,30 procent.
84,07 procent polskich obywateli w Korei Południowej zagłosowało za Rafałem Trzaskowskim, a 15,93 procent, przy frekwencji 79,40 procent.
PAP / PKW / Biznes Alert