icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Polska chce włączyć zalesianie do unijnej polityki klimatycznej

(Polska Agencja Prasowa)

Polska proponuje włączenie do unijnego systemu handlu emisjami (EU ETS) CO2 pochłanianego przez lasy; wskazuje, że pochłanianie to powinno być traktowane na równi z innymi działaniami w zakresie redukcji emisji CO2 – wynika z polskiej propozycji przekazanej państwom UE, do której dotarła PAP.

Polska przekonuje pozostałe państwa UE, że rola pochłaniania gazów cieplarnianych powinna być w większym stopniu uwzględniona we wspólnotowej polityce klimatycznej.

W dokumencie czytamy, że powinno się umożliwić rozliczanie pochłaniania CO2 przez lasy, a takie działanie powinno być traktowane na równi z innymi działaniami w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla. Autorzy wskazują, że pochłanianie przez lasy jest korzystniejsze niż technologia CCS, czyli wychwyt i podziemne składowanie dwutlenku węgla. Daje też „wymierne korzyści środowiskowe, wpisując się w ideę zrównoważonego rozwoju i zapewniając efektywność ekonomiczną redukcji emisji, która jest głównym celem dyrektywy EU ETS”.

W propozycji odwołano się również do wynegocjowanego w grudniu ub.r. w Paryżu globalnego porozumienia klimatycznego, w którym podkreślono rolę pochłaniania w zmniejszaniu koncentracji CO2 w atmosferze.

W piśmie polskie władze informują, że chcą prowadzić taką gospodarkę leśną, która umożliwi dodatkowe pochłanianie CO2 przez lasy. Takie „nadprogramowe” jednostki pochłoniętych emisji Polska chciałaby sprzedawać.

„Podjęcie nadprogramowych działań w sektorze leśnym przyczyniłoby się do osiągania dodatkowego pochłaniania emisji CO2 w stosunku do średnich akumulacji, dzięki czemu dostarczyłaby zbywalnych jednostek pochłoniętego dwutlenku węgla. W następstwie możliwa byłaby sprzedaż tych jednostek oraz ich wykorzystanie do rozliczania rocznej emisji w EU ETS” – podkreślono w dokumencie.

Polska przekonuje, że system miałby opierać się na zasadzie dobrowolności: państwa członkowskie mogłyby z niego skorzystać, jeżeli chciałyby wprowadzić jednostki pochłaniania CO2 przez lasy do systemu EU ETS. W systemie mogłyby też uczestniczyć podmioty prywatne prowadzące gospodarkę leśną.
Obecnie jedynymi jednostkami poza uprawnieniami EUA (podstawowe jednostki prawa do emisji, uprawniające do emisji 1 tony CO2), które mogą być wykorzystywane w pośredni sposób w systemie EU ETS, to jednostki CER i ERU. Jednostki CER przyznawane są za działania redukcyjne prowadzone niekoniecznie w zakładach na swoim terytorium, lecz w krajach rozwijających się. Przedsiębiorcy biorący udział w takich projektach wydają certyfikaty CER, które później mogą w określonej ilości zwrócić jako redukcję emisji. Z kolei jednostki ERU dotyczą projektów efektywności energetycznej w krajach Europy Wschodniej.

Włączenie jednostek CER/ERU i wykorzystanie ich do rozliczania rocznej emisji w EU ETS zostało włączone do prawa UE tzw. dyrektywą łączącą z 2004 r.

Polska przekonuje, że analogicznie do tych rozwiązań, do prawa wspólnotowego można też wprowadzić jednostki pochłaniania przez lasy. Podlegałyby one obrotowi i umorzeniu w rejestrze UE.

W stanowisku dodano, że takie jednostki można byłoby też wykorzystać jako środek kompensacyjny przez instalacje narażone na ryzyko ucieczki emisji. W tym zjawisku chodzi o duży przemysł, który może wyprowadzać swoją produkcję poza UE.

„Jednostki leśne” mogłyby być też wykorzystywane na poziomie krajowym przez małe instalacje wyłączone z EU ETS. Według polskich władz, operatorzy takich instalacji mogliby wykorzystywać jednostki do rozliczania swoich rocznych emisji gazów cieplarnianych.

(Polska Agencja Prasowa)

Polska proponuje włączenie do unijnego systemu handlu emisjami (EU ETS) CO2 pochłanianego przez lasy; wskazuje, że pochłanianie to powinno być traktowane na równi z innymi działaniami w zakresie redukcji emisji CO2 – wynika z polskiej propozycji przekazanej państwom UE, do której dotarła PAP.

Polska przekonuje pozostałe państwa UE, że rola pochłaniania gazów cieplarnianych powinna być w większym stopniu uwzględniona we wspólnotowej polityce klimatycznej.

W dokumencie czytamy, że powinno się umożliwić rozliczanie pochłaniania CO2 przez lasy, a takie działanie powinno być traktowane na równi z innymi działaniami w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla. Autorzy wskazują, że pochłanianie przez lasy jest korzystniejsze niż technologia CCS, czyli wychwyt i podziemne składowanie dwutlenku węgla. Daje też „wymierne korzyści środowiskowe, wpisując się w ideę zrównoważonego rozwoju i zapewniając efektywność ekonomiczną redukcji emisji, która jest głównym celem dyrektywy EU ETS”.

W propozycji odwołano się również do wynegocjowanego w grudniu ub.r. w Paryżu globalnego porozumienia klimatycznego, w którym podkreślono rolę pochłaniania w zmniejszaniu koncentracji CO2 w atmosferze.

W piśmie polskie władze informują, że chcą prowadzić taką gospodarkę leśną, która umożliwi dodatkowe pochłanianie CO2 przez lasy. Takie „nadprogramowe” jednostki pochłoniętych emisji Polska chciałaby sprzedawać.

„Podjęcie nadprogramowych działań w sektorze leśnym przyczyniłoby się do osiągania dodatkowego pochłaniania emisji CO2 w stosunku do średnich akumulacji, dzięki czemu dostarczyłaby zbywalnych jednostek pochłoniętego dwutlenku węgla. W następstwie możliwa byłaby sprzedaż tych jednostek oraz ich wykorzystanie do rozliczania rocznej emisji w EU ETS” – podkreślono w dokumencie.

Polska przekonuje, że system miałby opierać się na zasadzie dobrowolności: państwa członkowskie mogłyby z niego skorzystać, jeżeli chciałyby wprowadzić jednostki pochłaniania CO2 przez lasy do systemu EU ETS. W systemie mogłyby też uczestniczyć podmioty prywatne prowadzące gospodarkę leśną.
Obecnie jedynymi jednostkami poza uprawnieniami EUA (podstawowe jednostki prawa do emisji, uprawniające do emisji 1 tony CO2), które mogą być wykorzystywane w pośredni sposób w systemie EU ETS, to jednostki CER i ERU. Jednostki CER przyznawane są za działania redukcyjne prowadzone niekoniecznie w zakładach na swoim terytorium, lecz w krajach rozwijających się. Przedsiębiorcy biorący udział w takich projektach wydają certyfikaty CER, które później mogą w określonej ilości zwrócić jako redukcję emisji. Z kolei jednostki ERU dotyczą projektów efektywności energetycznej w krajach Europy Wschodniej.

Włączenie jednostek CER/ERU i wykorzystanie ich do rozliczania rocznej emisji w EU ETS zostało włączone do prawa UE tzw. dyrektywą łączącą z 2004 r.

Polska przekonuje, że analogicznie do tych rozwiązań, do prawa wspólnotowego można też wprowadzić jednostki pochłaniania przez lasy. Podlegałyby one obrotowi i umorzeniu w rejestrze UE.

W stanowisku dodano, że takie jednostki można byłoby też wykorzystać jako środek kompensacyjny przez instalacje narażone na ryzyko ucieczki emisji. W tym zjawisku chodzi o duży przemysł, który może wyprowadzać swoją produkcję poza UE.

„Jednostki leśne” mogłyby być też wykorzystywane na poziomie krajowym przez małe instalacje wyłączone z EU ETS. Według polskich władz, operatorzy takich instalacji mogliby wykorzystywać jednostki do rozliczania swoich rocznych emisji gazów cieplarnianych.

Najnowsze artykuły