Atom czeka na rząd. „Potrzebujemy jeszcze trochę czasu”

18 października 2022, 07:00 Alert

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przyznaje, że decyzja o wyborze partnera technologicznego budowy elektrowni jądrowej w Polsce wciąż czeka na uchwałę rządu. – Nie chcemy nadmiarowo wydłużać tego procesu, ale mając szacunek do powagi tej decyzji będzie ona potrzebowała jeszcze trochę czasu – mówi w rozmowie z BiznesAlert.pl.

Elektrownia jądrowa Barakah. Fot. Wikimedia Commons
Elektrownia jądrowa Barakah. Fot. Wikimedia Commons

– Robimy wszystko, aby decyzję podjąć szybko i sprawnie. Patrząc na złożoność tego rozstrzygnięcia i konsekwencje wieloletnie, a także, że jest to decyzja kolegialna w sprawie 3000 stron dokumentacji należy przyznać, że ten proces wymaga czasu – mówi minister Anna Moskwa w rozmowie z BiznesAlert.pl. – Przesłaliśmy propozycję umowy Polska-USA do Rady Ministrów i czekamy na odpowiedź pozostałych członków rządu. Nie chcemy nadmiarowo wydłużać tego procesu, ale mając szacunek do powagi tej decyzji będzie ona potrzebowała jeszcze trochę czasu.

Program Polskiej Energetyki Jądrowej zakłada budowę 6-9 GW atomu do 2043 roku z pierwszym reaktorem w 2033 roku. BiznesAlert.pl sugerował, że może zostać powiększony o kolejne gigawaty, aby dopuścić dwóch partnerów technologicznych. W przeszłości opcją preferowaną wydawał się amerykański Westinghouse, ale koreańskie KHNP i francuski EDF także złożyły swe oferty. Propozycja amerykańska na mocy umowy międzyrządowej została przesłana we wrześniu i termin odpowiedzi na nią minął 12 października.

Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Nie ma Piotra Naimskiego, będzie atom albo dwa, albo więcej