Kraje bałtyckie nadal są zsynchronizowane z postsowieckim systemem energetycznym w tak zwanym pierścieniu BRELL, przez co uzależniają się energetycznie od dostaw energii regulowanych przez Moskwę. W czerwcu podpisano więc porozumienie między Komisją Europejską i Polską, a Litwą, Łotwą, Estonią w sprawie synchronizacji europejskiej kontynentalnej sieci elektrycznej z siecią Krajów Bałtyckich. Projekt jest realizowany zgodnie z planem, a zaangażowane kraje przygotowują się do wystąpienia do Brukseli o pierwszą transzę wsparcia finansowego dla tego projektu infrastrukturalnego.
Po czwartkowym spotkaniu z urzędnikami Komisji Europejskiej (KE), odpowiedzialnym za politykę w zakresie klimatu i energii, komisarzem Miguelem Ariasem Cañete’em oraz szefem Dyrektoriatu Energii Komisji Europejskiej, Dominique’em Ristorim, litewski minister energetyki, Žygimantas Vaiciunas potwierdził, że zgodnie z harmonogramem cztery państwa będą w październiku gotowe do złożenia wniosków o dotację z UE.
„Razem z Łotwą i Estonią pracowaliśmy ciężko, aby możliwe było przygotowanie wszystkich wniosków do złożenia na początku października. To będzie pierwszy raz, gdy wystąpimy o dofinansowanie nie na opracowanie studium przypadku, czy badania, a na realizację konkretnych projektów. Projekty te są obecnie zharmonizowane na poziomie technicznym. (…) po raz kolejny Komisja zapewniła mnie, że jest gotowa do finansowania takich projektów, a ze swej strony potwierdziłem, że państwa bałtyckie są gotowe do złożenia odpowiednich dokumentów w zaplanowanym czasie, przed upłynięciem terminu przyjmowania zgłoszeń, czyli do 11 października” – powiedział Vaiciunas.
Do realizacji projektu trzeba będzie wykorzystać dwa istniejące łącza LitPolLink (AC, prąd zmienny) o mocy przyłączeniowej 1000 megawatów (MW). Do tego pojawi się nowa asynchroniczna linia elektryczna (DC, prąd stały) o mocy 700 MW, która będzie położona na dnie Morza Bałtyckiego między Litwą, a Polską. Zdaniem litewskiego ministra, szczegóły techniczne projektu synchronizacji powinny zostać podane do publicznej wiadomości do 30 sierpnia. Niedługo po tym powinny zostać zatwierdzone przez Grupę opracowującą Program Wzajemnych Połączeń Rynku Bałtyckiego (BEMIP).
Do 21 września Polska wraz z pozostałymi krajami bałtyckimi przedstawi wniosek Stowarzyszenia Europejskich Operatorów Systemów Przesyłowych (ENTSO-E), a do 11 października wystąpi o dofinansowanie z CEF (z ang. Connecting Europe Facility). Do lutego 2019 roku Komisja Europejska ma czas na podjęcie stosownych decyzji.
Oczekuje się, że ENTSO-E określi warunki techniczne połączenia w 2019 roku, a zainteresowane tym kraje wdrożą je w latach 2020-2025. W 2025 roku kraje bałtyckie powinny już być całkowicie zsynchronizowane z sieciami kontynentalnej Europy. Pełen koszt projektu oszacowano na kwotę około 1 miliarda euro.
The Baltic Course/Roma Bojanowicz