Polska ma otworzyć ponownie most energetyczny na Ukrainę do końca roku. Trwają rozmowy, które mogą ułożyć fundamenty pod obrót energią w obu kierunkach dając tanią energię w dobie kryzysu energetycznego Polakom i zarobek Ukraińcom.
Wiceminister spraw zagranicznych RP Paweł Jabłoński rozmawiał z komisarzem Krajowej Komisji Papierów Wartościowych i Rynku Kapitałowego Ukrainy Arsena Ilinemem o współpracy w sektorze energetycznym oraz przy handlu surowcami rolnymi.
Ukraina liczy na rozwój handlu energią z Unią Europejską i ma taką możliwość dzięki zgodzie stowarzyszenia operatorów europejskich sieci elektroenergetycznych ENTSO-E oraz synchronizacji z systemem kontynentalnym. Wymiana handlowa energią na granicy Polski i Ukrainy na większą skalę będzie możliwa dzięki odbudowie połączenia energetycznego zapowiedzianego przez minister klimatu i środowiska Annę Moskwę w rozmowie z BiznesAlert.pl. Ten proces ma się zakończyć w tym roku. Energia ma pochodzić z Elektrowni Chmielnicki. To siłownia jądrowa o niskich kosztach stałych oferująca konkurencyjne ceny dostaw.
Ukraina chciałaby zarabiać na dostawach energii a kraje europejskie liczą na dostawy w niższej cenie w obliczu kryzysu energetycznego. Współpraca polsko-ukraińska w tym zakresie może przynieść obustronne korzyści pomimo trwającej inwazji rosyjskiej.
Warto przypomnieć, że Towarowa Giełda Energii oraz jej ukraiński odpowiednik nawiązały współpracę jeszcze w 2010 roku. Początkowo chodziło o wymianę doświadczeń w celu przygotowania Ukrainy do harmonizacji przepisów unijnych w ramach Wspólnoty Energetycznej, ale teraz ta kooperacja może wejść na wyższy poziom.
Ministerstwo spraw zagranicznych/Wojciech Jakóbik