AlertEnergetykaRopa

Porozumienie naftowe OPEC+ ma być dalej luzowane pomimo drugiej fali koronawirusa

Konferencja prasowa OPEC+. Od lewej: rosyjski minister energetyki Aleksander Nowak, saudyjski minister ropy, gospodarki i zasobów mineralnych Khalid al-Falih przewodniczący OPEC, sekretarz generalny OPEC Mohhamed Barkindo z Nigerii. Fot. BiznesAlert.pl

Konferencja prasowa OPEC+. Od lewej: rosyjski minister energetyki Aleksander Nowak, saudyjski minister ropy, gospodarki i zasobów mineralnych Khalid al-Falih przewodniczący OPEC, sekretarz generalny OPEC Mohhamed Barkindo z Nigerii. Fot. BiznesAlert.pl

W styczniu ma nastąpić dalsze luzowanie porozumienia naftowego OPEC+ pomimo drugiej fali koronawirusa, która może zahamować odrodzenie zapotrzebowania na ropę. Według prognoz baryłka nie będzie kosztować 50 dolarów jeszcze do 2023 roku.

Minister energetyki Zjednoczonych Emiratów Arabskich Suhail al.-Mazrouei powiedział podczas Energy Intelligence Forum, że kraje OPEC+ zgodnie z planem zmniejszą cięcia porozumienia naftowego na początku 2021 roku. Minister al.-Mazrouei wyraził nadzieję na odrodzenie gospodarki globalnej, a co za tym idzie zapotrzebowania na ropę, ale zastrzegł, że pełna rekonwalescencja nastąpi dopiero około 2025 roku. Przykładem ma być odbudowa zapotrzebowania na ropę w Chinach do 90 procent poziomu sprzed pandemii koronawirusa.

W podobnym tonie wypowiadał się minister energetyki Rosji Aleksander Nowak, który powiedział magazynowi Energy Policy, że kraje OPEC+ patrzą na sytuację rynkową z optymizmem pomimo drugiej fali koronawirusa. Wall Street Journal podawał, że Arabia Saudyjska chciała zachęcić OPEC+ do rezygnacji z kolejnej redukcji cięć w ramach układu, ze względu na spodziewane ograniczenie podaży przez pandemię. Arabia obawia się, że część krajów OPEC+ nie przestrzega układu i przez to uniemożliwi ponowny wzrost cen ropy.

Nowak przyznał, że powrót gospodarki globalnej do zdrowia będzie stopniowy przez drugą falę koronawirusa. Jego zdaniem jedna z odpowiedzi na kryzys to rozwój „zielonej gospodarki” wzorem Unii Europejskiej, ale on proponuje bardziej zrównoważone podejście i rozwijanie różnych działów energetyki, w tym węglowodorów. Dlatego zachęcał kraje grupy BRICS do wspólnych inwestycji w Arktyce, których Rosjanie nie są w stanie prowadzić samodzielnie i nie mogą liczyć na wsparcie Zachodu, który objął sankcjami takie projekty w odpowiedzi na nielegalną aneksję Krymu w 2014 roku.

Początkowo cięcia porozumienia naftowego OPEC+ wynosiły 9,7 mln baryłek dziennie w drugim kwartale 2020 roku, potem spadły do 7,7 mln baryłek w wakacje. Kolejna obniżka cięć ma nastąpić w Nowy Rok, kiedy spadną do 5,8 mln baryłek dziennie do kwietnia 2022 roku z opcją rewizji w grudniu 2021 roku. Punkt odniesienia to wydobycie z października 2019 roku, nie licząc Arabii i Rosji, dla których progiem jest poziom 11 mln baryłek dziennie.

Międzynarodowa Agencja Energii przewiduje w przeglądzie corocznym, że zapotrzebowanie na ropę na świecie wzrośnie w 2021 roku o 5,5 mln baryłek dziennie do 97,2 mln baryłek. Agencja przewiduje, że cena baryłki nie wzrośnie do 50 dolarów co najmniej do końca 2023 roku. Podaż ropy z Rosji ma spaść o milion baryłek w 2020 roku, w USA – o 0,7 mln baryłek, Arabii Saudyjskiej – o 0,6 mln baryłek. Podaż z krajów spoza OPEC ma spaść o 2,6 mln baryłek w 2020 roku, ale w przyszłym ma wzrosnąć o 0,4 mln baryłek.

Wydobycie ropy łupkowej w USA ma wrócić do poziomów z 2019 roku w 2022 roku, dzięki szerokiemu dostępowi do kredytów na rynku amerykańskim. USA mają pozostać największym producentem węglowodorów na świecie.

Reuters/Kommiersant/Neftegaz.ru/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Druga fala koronawirusa rządzi rynkiem ropy (ANALIZA)


Powiązane artykuły

Pracownik Central European Petroleum podczas badań na Bałtyku. Obecnie spółka odkryła największe złoże ropy na Bałtyku w Polsce, foto: cepetro

Największe złoże ropy w Polsce odkryte na Bałtyku

Central European Petroleum odkryło największe konwencjonalne złoże ropy naftowej w historii Polski – Wolin East. Znajduje się ono około 6...
Fot. Lądowa farma wiatrowa. Źródło: Freepik.com.

Niemcy płacą miliony przez zastój wiatraków. Winne są sieci przesyłowe

W niemieckim regionie Ostwestfalen-Lippe (OWL) w Niemczech, znanym z licznych farm wiatrowych, koszty niezrealizowanej energii wiatrowej mogą wynieść dziesiątki milionów euro....
Gazprom. Źródło: Flickr

Gazprom nie chce płacić Ukrainie, więc Kijów sięgnie po jego aktywa

Naftogaz planuje odzyskać zasądzone blisko siedem miliardów dolarów od Gazpromu. Jako, że rosyjska spółka ich nie zapłaciła Ukraina planuje odzyskać...

Udostępnij:

Facebook X X X