Dwójka neonazistów chciała zniszczyć sieć elektroenergetyczną miasta Baltimore w USA. Po zatrzymaniu otrzymali zarzuty i grozi im 20 lat więzienia, bo planowali pozbawić prądu to miasto zdominowane przez ludność czarnoskórą.
– Założyciel neonazistowskiej grupy Atomwaffen Brandon Russell i jego partnerka usłyszeli w poniedziałek zarzuty o działanie w zmowie, by zniszczyć sieć energetyczną zasilającą miasto Baltimore. Parze grozi do 20 lat więzienia. Prokuratura federalna zarzuca 27-letniemu Russellowi i jego 34-letniej partnerce Sarah Clendaniel, że planowali serię ataków za pomocą broni palnej na pięć podstacji wokół Baltimore, mając nadzieję, że dzięki temu „kompletnie zniszczą” ok. półmilionowe miasto – czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
– Prokuratura twierdzi, że działali motywowani ekstremizmem rasowym. Prawie 2/3 mieszkańców miasta to Afroamerykanie. Para miała czynić konkretne przygotowania do ataku, zaś u Clendaniel znaleziono manifest, w którym powołuje się m.in. na Adolfa Hitlera, Andersa Breivika i terrorystę Teda Kaczynskiego („Unabombera”) – czytamy dalej.
To nie pierwsza próba ataku na sieć elektroenergetyczną USA. Doszło do 100 ataków na sieć energetyczną w tym kraju w 2022 roku. Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego ostrzega, że jest ona celem ataków ekstremistów. Ataki na infrastrukturę krytyczną są tym bardziej niepokojące w obliczu inwazji Rosji na Ukrainę oraz licznych incydentów w Unii Europejskiej na czele z wysadzeniem gazociągów Nord Stream 1 i 2 uznanym za sabotaż.
Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jakóbik