(CIRE.pl/Express Ilustrowany)
Jak poinformował „Express Ilustrowany”, we wtorek tuż po godz. 11.30 wybuchł pożar w rozdzielni na terenie elektrociepłowni EC-3 przy ul. Pojezierskiej na Bałutach w Łodzi.
Strażaków wezwał na miejsce jeden z pracowników zakładu. Na razie nie jest znana przyczyna pojawienia się ognia, ani jakie straty finansowe on spowodował (wstępnie oszacowano je na 200 tys. zł) – napisała gazeta.
Pożar spowodował brak energii elektrycznej w północnej części miasta. m.in. na Julianowie, Radogoszczu, Zdrowiu, w Łagiewnikach i w okolicach Manufaktury – poinformował dziennik.
Opisywane wydarzenie zbiegło się w czasie z rozpalaniem kotła wodnego po remoncie, czego następstwem był czarny dym wydobywający się z 180-metrowego komina elektrociepłowni.
– Dym występował tylko podczas regulacji pracy kotła. Nie był szkodliwy – uspokajał Robert Warchoł, dyrektor ds. komunikacji w Veolii Energia Łódź w