8 czerwca o godzinie 14 odbędzie się uroczyste odebranie pierwszej w historii dostawy LNG ze Stanów Zjednoczonych do Polski. Gazowiec Clean Ocean dostarczył surowiec od Cheniere Energy dla PGNiG w ramach umowy spotowej.
Premier RP, politycy i przedstawiciele spółek państwowych, a także dziennikarze, zbiorą się na terenie terminalu LNG im. Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu, by powitać metanowiec, który przypłynął z terminala Sabine Pass w amerykańskiej Luizjanie. Stanął on już na redzie terminalu 7 czerwca, zgodnie z przewidywaniami BiznesAlert.pl.
Polityka i ekonomia
Dostawa amerykańskiego gazu skroplonego do naszej części Europy ma znaczenie polityczne, ponieważ krytycy importu LNG z tego kierunku przekonywali, że nie będzie możliwe ekonomicznie opłacalne sprowadzenie go do Świnoujścia, a gaz spoza Rosji nie będzie atrakcyjną alternatywą dla Polski.
Chociaż ceny są tajne i nie można porównywać bezpośrednio dostawy spotowej z kontraktem długoterminowym PGNiG-Gazprom (Rosja), to można podejrzewać, że ładunek od Cheniere Energy jest tańszy od dostaw gazu rosyjskiego. W rozmowie z BiznesAlert.pl wiceprezes PGNiG Maciej Woźniak zdradził, że jest tańszy nawet od cen oferowanych na giełdzie niemieckiej.
Wojciech Jakóbik
Woźniak: LNG z USA jest tańsze od gazu z Rosji i niemieckiej giełdy (ROZMOWA)