Rafako wpuszcza Chińczyków do energetyki i chce się dzielić know-how

9 listopada 2021, 17:30 Alert

Polskie Rafako zaprosiło chińską Pinggao Group do współpracy przy projektach energetycznych. Mają razem walczyć w przetargach i wymieniać się know-how.

Siedziba Rafako. Fot.: Rafako
Siedziba Rafako. Fot.: Rafako

Obie spółki mają współpracować głównie w sektorze energetycznym, będą występować razem w przetargach, a także powołać zespoły do wspólnego przygotowania dokumentacji oraz wymiany wiedzy. Rafako posiada rozległą wiedzę o budowie bloków energetycznych i ciepłowniczych, do których dostarcza kotły. – Firma spełnia wymogi norm ISO-9001 i ISO-14001, ISO-45001, EMAS oraz wymagania Dyrektywy Unii Europejskiej w zakresie urządzeń i elementów ciśnieniowych. Rafako posiada uprawnienia i certyfikaty wg uznanych norm i przepisów polskich i zagranicznych, w tym UDT, ASME, TRD i innych – czytamy na stronie Rafako.

Warto przypomnieć, że Pinggao współpracowała w poprzedniej dekadzie między innymi z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi. Zbudowała w 2013 roku linię 400 Kv w okolicach Słupska. Była to pierwsza inwestycja elektroenergetyczna tej firmy chińskiej w Polsce. W sumie zrealizowały sześć projektów wygrywając według kryterium najniższej ceny. Rafako potrzebuje wsparcia ze względu na ryzyko bankructwa opisywane w BiznesAlert.pl.

Pinggao to spółka-córka państwowej State Grid Corporation of China znajdującej się pod kontrolą Pekinu. Trwają dyskusje na temat ryzyka związanego z wpływem Chińczyków na energetykę na Zachodzie. Podobne dyskusje odnoszą się do budowy infrastruktury 5G z udziałem firm chińskich znajdujących się pod wpływem polityki reżimu Państwa Środka.

Rafako/Wojciech Jakóbik

Rafako stawia Tauronowi ultimatum w sprawie naprawy Elektrowni Jaworzno