icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

RAPORT: Polonizacja czy rerusyfikacja Rafinerii Schwedt?

Dane pokazują, że Polska musi polegać na dostawach paliw z Niemiec, a te zależą w dużej mierze od Rafinerii Schwedt. Jednakże Niemcy nie chcą zgodzić się na polonizację akcji Rosnieftu zaś ponowna rusyfikacja obiektu kontrolowanego przez Berlin byłaby zagrożeniem dla całego regionu.

Polska potrzebuje Rafinerii Schwedt

Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) opublikowała raport, z którego wynika, że przerób ropy (głównie saudyjskiej) w polskich rafineriach nie wystarczył by zaspokoić popyt na paliwa w 2023 roku. Konieczny był dodatkowy import benzyny i oleju napędowego z Niemiec. Według raportu POPiHN, w 2023 roku krajowe rafinerie przerobiły podobną ilość ropy naftowej jak w 2022 roku (prawie 27 mln ton). Niemal cała produkcja rafineryjna trafiła na rynek krajowy, lecz to nie wystarczyło do pokrycia zapotrzebowania krajowego – czytamy. Polska musiała importować gotowe paliwa w większej ilości niż w poprzednich latach.

– Dostawy ropy z Arabii Saudyjskiej dają poczucie bezpieczeństwa na rynku ropy, ale najnowsze dane pokazują, że nie można powiedzieć tego samego o paliwach. Według Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Polska przerobiła w 2023 roku prawie 27 mln ton ropy. Jednak wysoki popyt na paliwa gotowe sprawił, że to nie wystarczyło do pokrycia zapotrzebowania. Istotny czynnik to dostawy na Ukrainę ogarniętą inwazją Rosji. Ten czynnik może oddziaływać także w średnim terminie – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl. – Oznacza to dłuższą zależność Polski od importu paliw, a te pochodzą w jednej piątej z rynku niemieckiego. Polska sprowadzała w 2023 roku 52 procent benzyny i 18 procent benzyny z Niemiec. Oznacza to, że produkty z rafinerii wschodnioniemieckiej stają się istotnym elementem bezpieczeństwa dostaw do Polski. Pisałem o tym w ostatnich dwóch latach, a nowe dane POPiHN to potwierdzają.

– Nowy ośrodek zarządzania polityką paliwową państwa powinien zająć się tą sprawą w pierwszym dniu po nowym rozdaniu kompetencji. Współpraca Polski i Niemiec w tym zakresie ma także znaczenie dla Ukrainy – apeluje Jakóbik.

Dlaczego Niemcy nie derusyfikują Rafinerii Schwedt?

– Wydaje się, że z punktu widzenia samej Rafinerii Schwedt taki podmiot, jak Orlen, byłby dobrym partnerem – to firma duża, poważna, stabilna i osadzona w branży. W Niemczech pojawiają się jednak wątpliwości urzędu kanclerskiego oraz częściowo z ministerstwa finansów. Są na przykład głosy, żeby nie zaogniać sytuacji z Rosjanami – mówi Michał Kędzierski z Ośrodka Studiów Wschodnich w rozmowie z BiznesAlert.pl.

Rozwój dostaw ropy spoza Rosji do Rafinerii Schwedt w Niemczech może wymagać inwestycji w nowy ropociąg, jeśli nie z Gdańska, to z Rostocku. Jednak i tam jest problem przez obecność rosyjskiego Rosnieftu. Schwedt zabiega o rozwój dostaw ropy przez naftoport w Rostocku. Tam jednak również jest potrzebny nowy ropociąg, a według posła Christiana Gorke ta inwestycja warta 400 mln euro może być opóźniona. Nie uzyskała zgody na wsparcie Komisji Europejskiej przed końcem roku. Portal RBB24 przekonuje, że powodem może być pozostawanie rosyjskiego Rosnieftu w akcjonariacie Rafinerii Schwedt.

Szef niemieckiej Rafinerii Schwedt liczy na rozwój dostaw ropy przez naftoport w Rostocku, choć na stole jest współpraca z Polakami w Gdańsku i rozbudowa Ropociągu Pomorskiego. Według informacji BiznesAlert.pl Polacy byliby gotowi zbudować drugą nitkę Ropociągu Przyjaźń w celu rozwoju dostaw nierosyjskiej ropy do Rafinerii Schwedt w razie derusyfikacji. W grę wchodzi także zastąpienie Rosnieftu przez Orlen, ale rozmowy w tej sprawie potwierdzone przez władze polskiej spółki w naszym portalu nie zakończyły się dotąd porozumieniem.

Rerusyfikacja Rafinerii Schwedt?

– Zachowawcza postawa rządu niemieckiego w sprawie Rafinerii Schwedt to recydywa błędów znanych z Nord Stream 2 i źródło spekulacji o powrocie do business as usual w relacjach Rosji i Niemiec wschodnich – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl. Ministerstwo gospodarki i klimatu Niemiec przedłużyło zarząd powierniczy akcji rosyjskiego Rosnieftu w Rafinerii Schwedt do 10 września 2024 roku.

Jakóbik: Polacy w Schwedt to racja stanu Polski, Niemiec i Ukrainy (ANALIZA)

Dane pokazują, że Polska musi polegać na dostawach paliw z Niemiec, a te zależą w dużej mierze od Rafinerii Schwedt. Jednakże Niemcy nie chcą zgodzić się na polonizację akcji Rosnieftu zaś ponowna rusyfikacja obiektu kontrolowanego przez Berlin byłaby zagrożeniem dla całego regionu.

Polska potrzebuje Rafinerii Schwedt

Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) opublikowała raport, z którego wynika, że przerób ropy (głównie saudyjskiej) w polskich rafineriach nie wystarczył by zaspokoić popyt na paliwa w 2023 roku. Konieczny był dodatkowy import benzyny i oleju napędowego z Niemiec. Według raportu POPiHN, w 2023 roku krajowe rafinerie przerobiły podobną ilość ropy naftowej jak w 2022 roku (prawie 27 mln ton). Niemal cała produkcja rafineryjna trafiła na rynek krajowy, lecz to nie wystarczyło do pokrycia zapotrzebowania krajowego – czytamy. Polska musiała importować gotowe paliwa w większej ilości niż w poprzednich latach.

– Dostawy ropy z Arabii Saudyjskiej dają poczucie bezpieczeństwa na rynku ropy, ale najnowsze dane pokazują, że nie można powiedzieć tego samego o paliwach. Według Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Polska przerobiła w 2023 roku prawie 27 mln ton ropy. Jednak wysoki popyt na paliwa gotowe sprawił, że to nie wystarczyło do pokrycia zapotrzebowania. Istotny czynnik to dostawy na Ukrainę ogarniętą inwazją Rosji. Ten czynnik może oddziaływać także w średnim terminie – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl. – Oznacza to dłuższą zależność Polski od importu paliw, a te pochodzą w jednej piątej z rynku niemieckiego. Polska sprowadzała w 2023 roku 52 procent benzyny i 18 procent benzyny z Niemiec. Oznacza to, że produkty z rafinerii wschodnioniemieckiej stają się istotnym elementem bezpieczeństwa dostaw do Polski. Pisałem o tym w ostatnich dwóch latach, a nowe dane POPiHN to potwierdzają.

– Nowy ośrodek zarządzania polityką paliwową państwa powinien zająć się tą sprawą w pierwszym dniu po nowym rozdaniu kompetencji. Współpraca Polski i Niemiec w tym zakresie ma także znaczenie dla Ukrainy – apeluje Jakóbik.

Dlaczego Niemcy nie derusyfikują Rafinerii Schwedt?

– Wydaje się, że z punktu widzenia samej Rafinerii Schwedt taki podmiot, jak Orlen, byłby dobrym partnerem – to firma duża, poważna, stabilna i osadzona w branży. W Niemczech pojawiają się jednak wątpliwości urzędu kanclerskiego oraz częściowo z ministerstwa finansów. Są na przykład głosy, żeby nie zaogniać sytuacji z Rosjanami – mówi Michał Kędzierski z Ośrodka Studiów Wschodnich w rozmowie z BiznesAlert.pl.

Rozwój dostaw ropy spoza Rosji do Rafinerii Schwedt w Niemczech może wymagać inwestycji w nowy ropociąg, jeśli nie z Gdańska, to z Rostocku. Jednak i tam jest problem przez obecność rosyjskiego Rosnieftu. Schwedt zabiega o rozwój dostaw ropy przez naftoport w Rostocku. Tam jednak również jest potrzebny nowy ropociąg, a według posła Christiana Gorke ta inwestycja warta 400 mln euro może być opóźniona. Nie uzyskała zgody na wsparcie Komisji Europejskiej przed końcem roku. Portal RBB24 przekonuje, że powodem może być pozostawanie rosyjskiego Rosnieftu w akcjonariacie Rafinerii Schwedt.

Szef niemieckiej Rafinerii Schwedt liczy na rozwój dostaw ropy przez naftoport w Rostocku, choć na stole jest współpraca z Polakami w Gdańsku i rozbudowa Ropociągu Pomorskiego. Według informacji BiznesAlert.pl Polacy byliby gotowi zbudować drugą nitkę Ropociągu Przyjaźń w celu rozwoju dostaw nierosyjskiej ropy do Rafinerii Schwedt w razie derusyfikacji. W grę wchodzi także zastąpienie Rosnieftu przez Orlen, ale rozmowy w tej sprawie potwierdzone przez władze polskiej spółki w naszym portalu nie zakończyły się dotąd porozumieniem.

Rerusyfikacja Rafinerii Schwedt?

– Zachowawcza postawa rządu niemieckiego w sprawie Rafinerii Schwedt to recydywa błędów znanych z Nord Stream 2 i źródło spekulacji o powrocie do business as usual w relacjach Rosji i Niemiec wschodnich – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl. Ministerstwo gospodarki i klimatu Niemiec przedłużyło zarząd powierniczy akcji rosyjskiego Rosnieftu w Rafinerii Schwedt do 10 września 2024 roku.

Jakóbik: Polacy w Schwedt to racja stanu Polski, Niemiec i Ukrainy (ANALIZA)

Najnowsze artykuły