Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW) opublikowało raport dotyczący potencjału morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Wynika z niego, że na polskich wodach mogłoby powstać nawet 33 GW mocy. Raport wskazuje także 20 nowych obszarów w polskiej części Morza Bałtyckiego, w tym 18 w wyłącznej strefie ekonomicznej i dwa na morzu terytorialnym.
Potencjał offshore w Polsce
– Morska energetyka wiatrowa staje się racją stanu. Potrzebne są pilne zmiany, by mogła się ona rozwijać – powiedział prezes PSEW Janusz Gajowiecki otwierając konferencję.
Z kolei wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska przypomniał, że warunki rozwoju offshore na Bałtyku są dobre, gdyż morze jest płytkie, słabo zasolone, jest dobra wietrzność. – Potencjał morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku w perspektywie 2040 roku może przekroczyć 90 GW mocy zainstalowanej. W PEP2040 przyjęliśmy, że offshore będzie realizowany w dwóch fazach, do 2040 roku miałoby powstać 11 GW, które docelowo będą stanowić 20 procent polskiego miksu. Do 2030 roku na polskich wodach ma stanąć 6 GW, ale potencjał jest znacznie większy. To ogromna szansa rozwoju polskiej gospodarki. Chodzi o 150 mld złotych, które uruchomią łańcuch wartości na polskim rynku. Cieszy to, że 13 października została podjęta decyzja Orlenu i ministerstwa infrastruktury o budowie terminalu instalacyjnego dla offshore w Świnoujściu. To fundamentalne kroki, które przybliżają nas do celu, szczecińska fabryka turbin ma zacząć pracę w 2024 roku – mówił Zyska.
Z raportu PSEW wynika, że w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Bałtyku jest 20 nowych obszarów, na których możliwy jest rozwój kolejnych projektów o łącznej powierzchni 2171,5 km kw. Dodatkowo na terenie morza terytorialnego są dwa takie obszary. Ponadto według raportu, potencjał polskiego offshore przewidziany w PEP2040, jest niedoszacowany – według analityków w fazie I i II może powstać 15,3 GW, w fazie III 17,7 GW. Dlatego też offshore mógłby pokryć 57 procent zapotrzebowania Polski na energię. Local content mógłby osiągnąć 65 procent.
Jednak aby to się mogło stać, zaktualizowana musiałaby być strategia energetyczna kraju, uproszczone musiałyby też regulacje i wymagania administracyjne, musiałaby powstać szeroko pojęta logistyka i infrastruktura, potrzebna byłaby również współpraca państw basenu Morza Bałtyckiego i zmiana planów zagospodarowania przestrzennego na obszarach morskich.
Michał Perzyński