(RIA Novosti/Wojciech Jakóbik)
Rosyjska agencja informacyjna RIA Novosti powołuje się na słowa ministra spraw zagranicznych RP Witolda Waszczykowskiego, który miał powiedzieć, że Polska domaga się, aby gazociąg Nord Stream 2 przebiegał przez jej terytorium.
Waszczykowski udzielił wywiadu gazecie niemieckiej Bild. Miał w nim powiedzieć, że domaga się, aby nowy rosyjski gazociąg dostarczający gaz do Unii Europejskiej przebiegał przez polskie terytorium.
Wcześniej polskie władze, prezydent i MSZ, wyrażały wielokrotnie krytykę pod adresem tej inwestycji, która w założeniu ma doprowadzić do powstania trzeciej oraz czwartej nitki gazociągu Nord Stream z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. [tt]Zdaniem Polaków, Włochów i części nacji Europy Środkowo-Wschodniej Nord Stream 2 jest niezgodny z celami Unii Europejskiej[/tt], zagraża rozwojowi rynku w regionie, gruntuje dominację Gazpromu na rynku.
– Chcielibyśmy na przykład, aby nowe gazociągi z Rosji do Europy Zachodniej, takie jak Nord Stream 2, uwzględniały przebieg przez polskie terytorium. Byłby to znak solidarności i współpracy z krajami unijnymi Europy Środkowej i Wschodniej – miał powiedzieć Bildowi polski polityk.
[tt]Nie wiadomo jak zwiększenie tranzytu rosyjskiego gazu przez Polskę wpłynęłoby na gazoport i plany importu z nowych źródeł – USA i Norwegii[/tt]. Poparcie dla Nord Stream 2 przebiegającego przez terytorium Polski mogłoby zostać odebrane niekorzystnie u sąsiadów wspierających dotąd Polskę w zabiegach na rzecz zablokowania projektu.
Natomiast w anglojęzycznej wersji portalu Sputnik pojawił się inny cytat, w którym brakuje bezpośredniego odniesienia do Nord Stream 2. Minister miał powiedzieć Bildowi: „Chcielibyśmy na przykład, aby nowe gazociągi z Rosji do Europy Zachodniej, uwzględniały przebieg przez polskie terytorium. Byłby to znak solidarności i współpracy z krajami unijnymi Europy Środkowej i Wschodniej”. Może z tego wynikać, że odniesienie do Nord Stream 2 to dopowiedzenie autora artykułu w języku rosyjskim. Mimo to deklaracja woli dopuszczenia na polskim terytorium nowego, rosyjskiego gazociągu także jest złym sygnałem dla sojuszników, którzy domagają się utrzymania tranzytu przez ich terytorium. Nowy gazociąg zwiększyłby tranzyt przez Polskę ich kosztem.
MSZ nie odpowiedział dotąd na pytanie BiznesAlert.pl o oficjalne stanowisko w powyższej sprawie. [tt] Mogło dojść do manipulacji wypowiedzią polskiego ministra przez rosyjską agencję informacyjną [/tt].
