Przedsiębiorstwo Hydrograficzne FGUP (ros. ФГУП Гидрографическое предприятие) może zostać przejęte przez rosyjskiego giganta jądrowego, Rosatom. Podmiot ten jest odpowiedzialny za zapewnienie bezpieczeństwa nawigacyjno-hydrograficznego żeglugi łączącej Europę z regionem Pacyfiku i podlega Ministerstwu Transportu.
FGUP dysponuje 8 bazami hydrograficznymi i odpowiada m.in. za arktyczną służbę pilotażu ruchu morskiego, ekspedycje hydrograficzne w rejonie Arktyki oraz tworzenie map.
Według informacji dziennika Kommiersant, spółka posiada flotę 12 okrętów, z których tylko 4 nadają się do użytku. Jak przypomina gazeta, w ubiegłym tygodniu Duma Państwowa przyjęła projekt ustawy o zarządzaniu Północną Drogą Morską i nadaniu Rosatomowi roli operatora infrastruktury.
Dokument zawiera dwa kluczowe zapisy: Ministerstwo Transportu nadal będzie odpowiedzialne za wydanie zgody na żeglugę, ale po uzgodnieniu z Rosatomem. Natomiast Rosatom ma w porozumieniu z Rosmorreczflotem (Federalną Agencją ds. Żeglugi Morskiej i Rzecznej, która dotychczas razem z resortem transportu zarządza FGUP – przyp. red.) zapewnić wsparcie nawigacyjne i hydrograficzne.
Jak przekonują źródła Kommiersanta, obecnie trwa proces przekazywania uprawnień do zarządzania FGUP Rosatomowi. Dziennik podkreśla, że przed wejściem w życie ustawy trudno jest jednak wskazać jakie ostatecznie kompetencje decyzyjne otrzyma spółka. Rosatom będzie z pewnością potrzebował znaczących uprawnień, ponieważ obecna flota FGUP pozwala jedynie na pokrycie zalewie 37 tys. km trasy wobec wymaganych 80 tys. Ponadto, zdaniem komentatorów gazety, w celu zapewnienia bezpieczeństwa żeglugi będącej pod nadzorem FGUP potrzebne będą inwestycje na poziomie 1,2 mld rubli w skali roku. Zgodnie z rozporządzeniem prezydenta Rosji do 2024 roku przez Północną Drogę Morską ma być transportowanych co najmniej 80 mln ton towarów.
Przejmując FGUP Rosatom może znacząco wzmocnić swoją pozycję w rejonie Arktyki. Koncern już rozbudowuje flotę atomowych lodołamaczy, które w razie potrzeby mają wspomagać ruch przez Północną Drogę Morską. Żegluga tą trasą skróci transport towarów z Azji do Rosji, o ok. 2 tygodnie. Ponadto ze względu na globalne ocieplenie i topniejący lód trasą tą będzie coraz łatwiej transportować towary, w tym surowce energetyczne. Może to oznaczać, że stanie się ona bardziej uczęszczana.
Kommiersant/Patrycja Rapacka