(TASS/Wiedomosti/Reuters/AFP/Teresa Wójcik)
Wczoraj w wywiadzie dla moskiewskiej telewizji NTV rosyjski minister energetyki Aleksander Nowak stwierdził, że światowe ceny ropy w średniej perspektywie czasowej ustalą się na poziomie 85-90 dol. za baryłkę. Ocenił, że „obecnie sytuacja jest krytyczna, ale oczekuję, że rynek skoryguje relacje podaży i popytu, a obecny spadek cen może mieć nawet pozytywny wpływ na regulacja cen ropy na rynku światowym”. Chodzi o eliminację drogich i nieefektywnych projektów wydobywczych.
– Według naszych opracowań w średniej perspektywie ceny ropy ustabilizują się na najdogodniejszym dla producentów i eksporterów poziomie 85-90 dol. za baryłkę – powiedział Rosjanin. Ponadto Nowak przekonywał, że Rosja oczekiwała decyzji OPEC o utrzymaniu kwot eksportu ropy naftowej na stałym poziomie. Decyzja OPEC do utrzymania kwot produkcji ropy. Podkreślił też, że tak duży spadek cen jest spowodowany nadprodukcją w relacji do spadku popytu, ponieważ ogromna większość państwa świata – w Azji i rejonie Pacyfiku osiąga wolniejszy wzrost gospodarczy niż prognozowano, albo – jak Europa – jest w fazie znacznego spowolnienia.
Strategia gospodarcza Kremla na 2015 r. wstępnie zakłada utrzymanie wydobycia ropy na poziomie 505-520 mln ton. Jest to nieco mniej niż w 2013 r. – Możliwe są jednak pewne korekty w dół lub w górę, zależnie od sytuacji na rynku światowym – zapowiedział minister Nowak. Wolumen produkcji ropy i ropopochodnych w 2013 r. w Rosji wzrósł o 1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2012 r. i wyniósł 523,276 mln ton (10,508.Mln baryłek dziennie).