Agencja Bloomberg opisuje jak inwazja Rosji na Ukrainie pozbawia rosyjski sektor gazu i ropy pracowników kuszonych atrakcyjnymi zarobkami w obronności albo wysyłanych do grobów przez Ukraińców.
Bloomberg opisuje badanie Kasatkin Consulting z którego wynika, że pracownicy rosyjscy wolą pracować w sektorze obronnym oferującym bardziej atrakcyjne warunki pracy niż sektor gazu i ropy, któremu ma brakować około 40 tysięcy pracowników w 2024 roku.
Chociaż praca w gazie oraz ropie Rosji dawała średnio dwie trzecie wyższe zarobki od średniej, sektor obronny oferuje jeszcze więcej. Bloomberg przypomina, że rosyjski Rostec podniósł płace w 2023 roku o średnio 17,2 procent.
Jednakże kolejny powód to mobilizacja Rosjan na potrzeby inwazji na Ukrainie, która wzmaga kryzys demograficzny. Problem jest potęgowany przez ograniczenie napływu siły roboczej z zagranicy. Co ciekawe, już teraz firmy rosyjskie jak Gazprom Nieft reklamują się w mediach jako dobrzy pracodawcy w poszukiwaniu chętnych.
Bloomberg / Wojciech Jakóbik
Europa może zakończyć sezon z rekordowymi zapasami gazu dzięki pomysłowi Polski