icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Zmiany w systemie podatkowym uderzą w rosyjskie firmy naftowe

Duma, niższa izba parlamentu rosyjskiego, przyjęła propozycję ministerstwa finansów dotyczącą m.in wprowadzenia zmian w systemie fiskalnym ulg podatkowych dla niektórych typów złóż ropy naftowej. Zmiany te uderzą w rosyjskie przedsiębiorstwa naftowe.

Zmiany fiskalne uderzą w przemysł wydobywczy

Jurij Borysow, wicepremier odpowiedzialny za sektor wydobywczy i petrochemię wskazał, że zmiany w systemie podatkowym podyktowane są pandemią koronawirusa i trudną sytuacją budżetową. Według niego, najbardziej poszkodowanymi przez nowe zasady będą Łukoil, Tatnieft i Gazprom Nieft. Rosnieft i Gazprom mniej odczują korektę.

Według nowych zapisów zniesione zostaną ulgi podatkowe i celne dla zubożonych i wyczerpujących się pól naftowych. Dotyczy to ciężkiego i lepkiego surowca. Takie aktywa posiada w swoich portfelach głównie Tatnieft i Łukoil.

Drugą zmianą w systemie danin jest reforma podatku od dodatkowych dochodów (ros. NDD). Jest to stosunkowo nowa pozycja, wprowadzona w ramach testu w 2019 roku po namowach i konsultacjach z rosyjskimi firmami naftowymi. W zamyśle podatek ten miał premiować wydobycie surowca ze złóż trudno dostępnych i kosztownych w eksploatacji a także tych, których rentowność wydobycia spada z powodu wyczerpania. Istotą NDD było obliczanie wysokości na podstawie zysków wynikających ze sprzedaży ropy naftowej z pola, a nie samej wartości wydobytego surowca. Dodatkowo, firma mogła uzyskać częściowy zwrot nakładów inwestycyjnych poniesionych przy zagospodarowaniu złoża.

Według ministerstwa finansów, po roku stosowania tego podatku w wybranych lokalizacjach, wynik jest rozczarowujący. Przychody z tytułu NDD zmniejszyły się o 220 mld rubli (2,8 mld dolarów) w stosunku do tego, co budżet otrzymałby gdyby pola były opodatkowane standardowym podatkiem od wydobycia kopalin (ros. NDPI). Dodatkowo według ministerstwa nie został odnotowany zwiększony poziom inwestycji prowadzonych przez koncerny.

Wiceminister finansów Aleksiej Sazanow nazwał wprowadzenie NDD „największym błędem w swojej karierze ministerialnej”.

Zmiany, zaproponowane i przyjęte przez Dumę, spowodowały nerwową reakcję koncernów naftowych. W połowie sierpnia prezesi największych firm wydobywczych w Rosji napisali list do Władimira Putina ze skargą na projekt zmian. Tłumaczyli, że zmiany te doprowadzą do obniżenia wydobycia ropy naftowej w Rosji w ciągu 10 lat o ponad 600 mln ton, przyniosą 4,5 bln rubli strat (58 mld dolarów) oraz spowodują zwolnienie 35 tys. ludzi.

Kommiersant/Oilcapital/RBC/Mariusz Marszałkowski

Marszałkowski: Ile naprawdę kosztuje ropa rosyjska? (ANALIZA)

Duma, niższa izba parlamentu rosyjskiego, przyjęła propozycję ministerstwa finansów dotyczącą m.in wprowadzenia zmian w systemie fiskalnym ulg podatkowych dla niektórych typów złóż ropy naftowej. Zmiany te uderzą w rosyjskie przedsiębiorstwa naftowe.

Zmiany fiskalne uderzą w przemysł wydobywczy

Jurij Borysow, wicepremier odpowiedzialny za sektor wydobywczy i petrochemię wskazał, że zmiany w systemie podatkowym podyktowane są pandemią koronawirusa i trudną sytuacją budżetową. Według niego, najbardziej poszkodowanymi przez nowe zasady będą Łukoil, Tatnieft i Gazprom Nieft. Rosnieft i Gazprom mniej odczują korektę.

Według nowych zapisów zniesione zostaną ulgi podatkowe i celne dla zubożonych i wyczerpujących się pól naftowych. Dotyczy to ciężkiego i lepkiego surowca. Takie aktywa posiada w swoich portfelach głównie Tatnieft i Łukoil.

Drugą zmianą w systemie danin jest reforma podatku od dodatkowych dochodów (ros. NDD). Jest to stosunkowo nowa pozycja, wprowadzona w ramach testu w 2019 roku po namowach i konsultacjach z rosyjskimi firmami naftowymi. W zamyśle podatek ten miał premiować wydobycie surowca ze złóż trudno dostępnych i kosztownych w eksploatacji a także tych, których rentowność wydobycia spada z powodu wyczerpania. Istotą NDD było obliczanie wysokości na podstawie zysków wynikających ze sprzedaży ropy naftowej z pola, a nie samej wartości wydobytego surowca. Dodatkowo, firma mogła uzyskać częściowy zwrot nakładów inwestycyjnych poniesionych przy zagospodarowaniu złoża.

Według ministerstwa finansów, po roku stosowania tego podatku w wybranych lokalizacjach, wynik jest rozczarowujący. Przychody z tytułu NDD zmniejszyły się o 220 mld rubli (2,8 mld dolarów) w stosunku do tego, co budżet otrzymałby gdyby pola były opodatkowane standardowym podatkiem od wydobycia kopalin (ros. NDPI). Dodatkowo według ministerstwa nie został odnotowany zwiększony poziom inwestycji prowadzonych przez koncerny.

Wiceminister finansów Aleksiej Sazanow nazwał wprowadzenie NDD „największym błędem w swojej karierze ministerialnej”.

Zmiany, zaproponowane i przyjęte przez Dumę, spowodowały nerwową reakcję koncernów naftowych. W połowie sierpnia prezesi największych firm wydobywczych w Rosji napisali list do Władimira Putina ze skargą na projekt zmian. Tłumaczyli, że zmiany te doprowadzą do obniżenia wydobycia ropy naftowej w Rosji w ciągu 10 lat o ponad 600 mln ton, przyniosą 4,5 bln rubli strat (58 mld dolarów) oraz spowodują zwolnienie 35 tys. ludzi.

Kommiersant/Oilcapital/RBC/Mariusz Marszałkowski

Marszałkowski: Ile naprawdę kosztuje ropa rosyjska? (ANALIZA)

Najnowsze artykuły