AlertBezpieczeństwoEnergetykaRopa

Trędowata ropa Rosji odstrasza banki z Chin i nie tylko

Chiny i Rosja. Źródło: freepik

Chiny i Rosja. Źródło: freepik

Według Reutersa firmy naftowe z Rosji mają opóźnienia płatności za ropę oraz paliwa ze względu na obawy banków z Chin, Turcji oraz Emiratów przed sankcjami USA.

Osiem źródeł agencji Reuters podaje, że firmy naftowe z Rosji mają problem z oczekiwaniem na płatności za ropę oraz paliwa przeciągającym się nawet do kilku miesięcy. Powód to obawy banków z Chin, Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich przed sankcjami USA drugiego rzędu, które obejmują podmioty pomagające handlować ropą rosyjską powyżej ceny maksymalnej narzuconej przez G7, Unię Europejską, Australię i Nową Zelandię. Takie podmioty są obejmowane restrykcjami w praktyce wykluczającymi je z rynku.

Szereg banków z wymienionych krajów w ostatnich tygodniach zmieniło standardy pracy dostosowując je do wymogów sankcji USA. Ich klienci muszą przedstawiać pisemne gwarancje, że w transakcjach nie bierze udziału nikt z listy sankcji amerykańskich ani nie jest beneficjentem takich płatności.

Wiadomo też, że banki z Emiratów zawiesiły pierwsze konta zaangażowane w transakcje z udziałem Rosjan. Banki z Turcji i Chin przetwarzają płatności już kilka miesięcy. Są podejmowane próby realizacji płatności bez użycia dolara, na przykład z pomocą juana, ale zajmują więcej czasu i są kosztowne. – Oczywiście bezprecedensowa presja na Chińską Republikę Ludową ze strony USA i Unii Europejskiej jest kontynuowana – rzekł rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pytany o obawy banków chińskich przed transakcjami z Rosjanami.

Cena maksymalna w wysokości 60 dolarów za baryłkę została wprowadzona przez Zachód po to, by rosyjska ropa mogła trafiać na rynek, ale jedynie w cenie ograniczającej przychody Kremla. To kompromis względem pełnego embargo ze względu na obawy w Azji przed niedoborem ropy na rynku. Nowe restrykcje wprowadzone w grudniu 2023 roku uszczelniają te sankcje ze względu na liczne przypadki ich omijania, także z użyciem floty tankowców widmo.

Reuters / Wojciech Jakóbik

Tąpnięcie przychodów Gazpromu kontra wzrost importu LNG od jego rywala


Powiązane artykuły

Prezydent USA Donald Trump przemawia podczas wydarzenia w Centrum Sztuk Widowiskowych im. Johna F. Kennedy'ego w Waszyngtonie, D.C., USA. PAP/EPA

USA nie przewidują rychłego końca wojny po szczycie Trump-Putin

Sekretarz stanu USA Marco Rubio nie spodziewa się rychłego zakończenia inwazji Rosji na Ukrainę. – Kompleksowe rozwiązanie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego zajmie...
Prezydent RP Karol Nawrocki, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz i mianowany na stopień generała brygady, szef Pionu Operacyjnego ds. NATO pułkownik Mieczysław Malec, foto: PAP/Leszek Szymański

Ośmiu nowych generałów w Wojsku Polskim

W przeddzień Święta Wojska Polskiego prezydent Karol Nawrocki wręczył w Belwederze akty mianowania na stopnie generalskie ośmiu oficerom Wojska Polskiego....
Arctic LNG 2. Fot. Novatek.

Rosja zwiększa produkcję gazu na Arktyce. Rozwozi go flota cieni

Moskwa zintensyfikowała produkcję gazu w projekcie Arctic LNG 2. Odbierają go statki floty cienia i rosyjskie lodołamacze. Rosyjski projekt Arctic...

Udostępnij:

Facebook X X X