icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rosja zdetronizowała Arabię bo nie wywiązuje się z porozumienia naftowego

Rosja wyprzedziła Arabię Saudyjską pod względem wydobycia ropy naftowej na świecie. Jest to pośrednio skutek porozumienia naftowego, którego znaczący ciężar wzięli na siebie Saudyjczycy. Rosjanie także zobowiązali się do ograniczenia wydobycia, jednak w znacznie mniejszym stopniu niż robi to Rijad. Amerykanie są na trzecim miejscu pod względem wydobycia na świecie, jednak powolny wzrost cen baryłki sprzyja wydatkom na ten cel.

Rosja jest liderem. Arabia ma problemy

Rosja wyprzedziła Arabię ​​Saudyjską w wydobyciu ropy naftowej w grudniu. Wówczas oba kraje rozpoczęły ograniczanie wydobycie ropy naftowej.  Rosja wydobywała w grudniu 10,49 mln baryłek dziennie. W stosunku do poprzedniego miesiąca to spadek wydobycia o 29 tysięcy baryłek dziennie.

Wydobycie ropy w Arabii Saudyjskiej spadło do 10,46 mln baryłek ropy. W listopadzie zeszłego roku, eksploatowano 10,72 mln baryłek ropy dziennie. Dane Joint Organisations Data Initiative z siedzibą w Rijadzie pokazują, że pod względem wydobycia Rosja wyprzedziła Arabię Saudyjską pierwszy raz od marca zeszłego roku.

Od tamtego czasu jednak zaszły poważne zmiany na rynku. Niskie ceny ropy naftowej zmusiły Moskwę i Rijad do tymczasowej współpracy. Może to jednak byc taktyczne porozumienie, ponieważ te kraje wciąż rywalizują o rynki, na których muszą się zmierzyć także z Iranem, który chce odzyskać dawną pozycję na rynku.

Arabia Saudyjska i inne kraje z Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej postanowiły pod koniec listopada, ograniczyć wydobycie o 1,2 mln baryłek dziennie przez okres sześciu miesięcy, licząc od 1 stycznia 2017 r. Do porozumienia przystąpiły także kraje niebędące członkami OPEC, w tym m. in. Rosja, które zadeklarowały obniżenie wydobycia o łącznie 600 tysięcy baryłek dziennie w pierwszym półroczu tego roku. Wskutek układu ceny ropy Brent wzrosły o 20 procent od końca listopada.

Arabia Saudyjska musi się zmierzyć ze spadającym eksportem ropy naftowej. Spadł on do 8 mln baryłek dziennie w grudniu, z 8,26 mln baryłek dziennie w listopadzie zeszłego roku. To największy miesięczny spadek wydobycia od maja 2003 r.

Rosja nie wywiązuje się z porozumienia

Jak wynika z danych OPEC wydobycie ropy w krajach organizacji spadło o 890 tysięcy baryłek dziennie. Jedenaście krajów spoza OPEC, w tym Rosja, dołączyło później do umowy, zobowiązując się do zmniejszenia wydobycia o 558 tysięcy baryłek dziennie.

Jak przekonuje rosyjski rząd, zmniejszenie wydobycia wyprzedza w przypadku Rosji wcześniej przyjęty harmonogram. – W lutym będziemy wyprzedzać harmonogram na ten miesiąc – powiedział minister energetyki Rosji, Aleksander Nowak. Dodał, że Rosja planuje osiągnąć poziom wydobycia przewidziany w umowie, a więc zmniejszenie go o 300 tys. baryłek ropy do końca kwietnia. W styczniu wydobycie ropy spadło o 120,000 baryłek dziennie.

Trend/Bloomberg

Rosja wyprzedziła Arabię Saudyjską pod względem wydobycia ropy naftowej na świecie. Jest to pośrednio skutek porozumienia naftowego, którego znaczący ciężar wzięli na siebie Saudyjczycy. Rosjanie także zobowiązali się do ograniczenia wydobycia, jednak w znacznie mniejszym stopniu niż robi to Rijad. Amerykanie są na trzecim miejscu pod względem wydobycia na świecie, jednak powolny wzrost cen baryłki sprzyja wydatkom na ten cel.

Rosja jest liderem. Arabia ma problemy

Rosja wyprzedziła Arabię ​​Saudyjską w wydobyciu ropy naftowej w grudniu. Wówczas oba kraje rozpoczęły ograniczanie wydobycie ropy naftowej.  Rosja wydobywała w grudniu 10,49 mln baryłek dziennie. W stosunku do poprzedniego miesiąca to spadek wydobycia o 29 tysięcy baryłek dziennie.

Wydobycie ropy w Arabii Saudyjskiej spadło do 10,46 mln baryłek ropy. W listopadzie zeszłego roku, eksploatowano 10,72 mln baryłek ropy dziennie. Dane Joint Organisations Data Initiative z siedzibą w Rijadzie pokazują, że pod względem wydobycia Rosja wyprzedziła Arabię Saudyjską pierwszy raz od marca zeszłego roku.

Od tamtego czasu jednak zaszły poważne zmiany na rynku. Niskie ceny ropy naftowej zmusiły Moskwę i Rijad do tymczasowej współpracy. Może to jednak byc taktyczne porozumienie, ponieważ te kraje wciąż rywalizują o rynki, na których muszą się zmierzyć także z Iranem, który chce odzyskać dawną pozycję na rynku.

Arabia Saudyjska i inne kraje z Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej postanowiły pod koniec listopada, ograniczyć wydobycie o 1,2 mln baryłek dziennie przez okres sześciu miesięcy, licząc od 1 stycznia 2017 r. Do porozumienia przystąpiły także kraje niebędące członkami OPEC, w tym m. in. Rosja, które zadeklarowały obniżenie wydobycia o łącznie 600 tysięcy baryłek dziennie w pierwszym półroczu tego roku. Wskutek układu ceny ropy Brent wzrosły o 20 procent od końca listopada.

Arabia Saudyjska musi się zmierzyć ze spadającym eksportem ropy naftowej. Spadł on do 8 mln baryłek dziennie w grudniu, z 8,26 mln baryłek dziennie w listopadzie zeszłego roku. To największy miesięczny spadek wydobycia od maja 2003 r.

Rosja nie wywiązuje się z porozumienia

Jak wynika z danych OPEC wydobycie ropy w krajach organizacji spadło o 890 tysięcy baryłek dziennie. Jedenaście krajów spoza OPEC, w tym Rosja, dołączyło później do umowy, zobowiązując się do zmniejszenia wydobycia o 558 tysięcy baryłek dziennie.

Jak przekonuje rosyjski rząd, zmniejszenie wydobycia wyprzedza w przypadku Rosji wcześniej przyjęty harmonogram. – W lutym będziemy wyprzedzać harmonogram na ten miesiąc – powiedział minister energetyki Rosji, Aleksander Nowak. Dodał, że Rosja planuje osiągnąć poziom wydobycia przewidziany w umowie, a więc zmniejszenie go o 300 tys. baryłek ropy do końca kwietnia. W styczniu wydobycie ropy spadło o 120,000 baryłek dziennie.

Trend/Bloomberg

Najnowsze artykuły