Rosyjski koncern naftowy Rosnieft zaprzeczył jakimkolwiek kontaktom z Hunterem Bidenem w sprawie prowadzenia negocjacji handlowych dotyczących sprzedaży części udziałów w spółce chińskiemu koncernowi CEFC.
Rosnieft odpowiada
Według byłego współpracownika Huntera Bidena, Tonyego Bobulinskiego, syn Joe Bidena miał brać udział w rozmowach pomiędzy Rosnieftem a CEFC w sprawie nabycia 14 procent udziałów chińskiej spółki w rosyjskim koncernie. Transakcja miała mieć wartość dziewięciu miliardów dolarów. Cała operacja była zaplanowana na 2017 rok. Ostatecznie transakcja nie doszła do skutku po tym jak chińskie organy ścigania rozpoczęły śledztwo w sprawie nieprawidłowości finansowych CEFC.
– Rosnieft nigdy nie utrzymywał żadnych kontaktów z Hunterem Bidenem. Niemniej jednak spekulacje te toczą się na najwyższym szczeblu, co oczywiście ma na celu wywołanie negatywnych emocji wokół spółki i zaszkodzenie jej działalności oraz zmniejszenie zaufania inwestorów – brzmi treść oświadczenia.
Według rosyjskiej spółki, takie spekulacje mają na celu dalsze „polityczne prześladowanie” koncernu na arenie międzynarodowej.
Rosnieft/Prime/Mariusz Marszałkowski
Rynek usług branży naftowej w Rosji spadnie o 25 procent w 2020 roku