Prezydenci Rumunii i USA podpisali oświadczenie, na mocy którego Bukareszt może wykluczyć chińskiego giganta Huawei z tworzenia sieci 5G.
Układ Rumunia-USA
Dokument podpisany przez rumuńskiego Klausa Iohannisa i jego amerykańskiego odpowiednika Donalda Trumpa mówi, że dwaj przywódcy „starają się uniknąć ryzyka bezpieczeństwa towarzyszącego chińskim inwestycjom w sieci telekomunikacyjne 5G”. Iohannis wyraził obawy dotyczące ewentualnego udziału Huawei w krajowej sieci 5G.
Delegacje rumuńska i amerykańska również podpisały protokół ustaleń określający warunki, które usługodawcy będą musieli spełnić, aby należeć do sieci. Obejmują one obowiązek nie podlegania kontroli rządu kraju trzeciego Bukareszt przyjął „strategię 5G dla Rumunii” w czerwcu, która ma zapewnić 250 tysięcy miejsc pracy i przynieść 4,7 miliarda euro zysku. Kraj przygotowuje się do ogłoszenia przetargu na sieć 5G pod koniec tego roku. Rząd początkowo zasugerował, że chiński producent sprzętu nie zostanie wykluczony.
Stany Zjednoczone obawiają się, że Huawei pozwoli Pekinowi szpiegować komunikację z krajów, które korzystają z jego produktów i usług. Uważany za światowego lidera w superszybkim sprzęcie 5G i drugiego na świecie producenta smartfonów, Huawei został w maju wciągnięty w pogłębiającą się wojnę handlową między Pekinem a Waszyngtonem.
Macau Business/Michał Perzyński
Jakóbik: Jak się człowiek z 5G spieszy, to się diabeł cieszy