icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Sąd UE odrzucił wnioski Polski i PGNiG. Gazprom może słać więcej gazu przez OPAL i Nord Stream

Prezes Sądu Unii Europejskiej oddalił wnioski Polski i spółki PGNiG mające na celu zawieszenie wykonania decyzji KE dotyczącej przeprowadzenia aukcji na 50 proc. zdolności przesyłowych gazociągu Opal – podał Sąd UE w komunikacie.

Sąd wskazał, że wnioskodawcom nie udało się wykazać „poważnego i nieodwracalnego charakteru swoich szkód poniesionych wskutek zaskarżonej decyzji, która pozostaje zatem w mocy do momentu wydania wyroków w przedmiocie jej zgodności z prawem”.

OPAL i Nord Stream. Grafika: BiznesAlert.pl
OPAL i Nord Stream. Grafika: BiznesAlert.pl

Rzeczpospolita Polska oraz spółki PGNiG Supply & Trading i Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo wniosły skargi do Sądu Unii Europejskiej w celu stwierdzenia nieważności decyzji Komisji z 2016 r. Wniosły one także do prezesa Sądu o zawieszenie wykonania tej decyzji do momentu wydania wyroków w tej sprawie.

Polska i PGNiG agrumentowały, że zwiększenie zdolności przesyłowych na gazociągu Opal doprowadzi do zmniejszenia przesyłu gazu za pomocą gazociągów Jamał-Europa i Braterstwo i tym samym „zagrozi bezpieczeństwu dostaw gazu do Polski lub przyniesie szkodę konkurencji”. Jak podano, w ich ocenie, szkody te mogą się urzeczywistnić w nieodwracalny sposób przed datą wydania wyroku.

23 grudnia 2016 r. prezes Sądu UE zarządził tymczasowe zawieszenie wykonania zaskarżonej decyzji do momentu wydania ostatecznego orzeczenia w przedmiocie wniosków o zastosowanie środków tymczasowych.

Jakóbik: Gazprom może liczyć na specjalne traktowanie w Brukseli

„Zważywszy, że nie zachodzi nieuchronność podnoszonej szkody, prezes Sądu stwierdził, że przesłanka dotycząca pilnego charakteru nie została spełniona. W tych okolicznościach oddalił on wnioski o zawieszenie wykonania zaskarżonej decyzji i uchylił zawieszenie zarządzone w dniu 23 grudnia ubiegłego roku” – napisano w piątkowym komunikacie prasowym Sądu UE.

Sąd poinformował, że obecnie zastosowanie znajdują dwie umowy zawarte przez Gazprom – umowa tranzytowa na przesył gazu ziemnego przez polski odcinek gazociągu Jamał-Europa do celów zaopatrywania rynków Europy Zachodniej (w tym Polski) do roku 2020 oraz umowa zawarta w 1996 r. z PGNiG na dostawy gazu ziemnego do końca roku 2022.

„W konsekwencji wykorzystywanie zdolności przesyłowej polskiego odcinka gazociąguJamał-Europa, jak również dostawy Gazpromu na rynek polski są prima facie zapewnione do wymienionych wyżej dat. A zatem, nawet w wypadku gdyby pewny charakter szkód podnoszonych przez Rzeczpospolitą Polską oraz obie spółki został wystarczająco wykazany, szkody te mogłyby wystąpić najwcześniej w momencie wygaśnięcia wspomnianych umów” – podał Sąd w komunikacie.

„Tymczasem z uwagi na średni czas trwania postępowań przed Sądem wyroki co do istoty w niniejszych sprawach zapadną prawdopodobnie w roku 2019. Wobec tego prezes Sądu stwierdził, że Rzeczypospolitej Polskiej i obu spółkom nie udało się przedstawić poważnego dowodu na okoliczność, iż nie mogą one oczekiwać na zakończenie postępowań w sprawie skarg głównych bez narażania się na poniesienie poważnej i nieodwracalnej szkody” – dodano.

Decyzja Komisji z 2016 roku dotyczy udostępnienia konkurencji niewykorzystywanych 50 proc. zdolności przesyłowej gazociągu Opal. Jak podano w komunikacie, operator gazociągu został zobowiązany do podjęcia środków w celu wspierania dostępu do tej sieci innych dostawców gazu niż Gazprom.

„(…) nie jest wykluczone, że w wyniku aukcji zorganizowanych w celu sprzedaży uwolnionych zdolności przesyłowych zdecydowaną część tych zdolności nabędzie Gazprom, co pozwoli tej spółce jeszcze bardziej zdywersyfikować przesył gazu z Rosji do Europy Zachodnie” – podano w komunikacie.

Sąd poinformował w piątek, że wyda wyrok co do istoty sprawy w terminie późniejszym.

„Postanowienie w przedmiocie środków tymczasowych nie przesądza kwestii powództwa głównego. Odwołanie od orzeczenia prezesa Sądu, ograniczone do kwestii prawnych, może zostać wniesione do prezesa Trybunału w terminie dwóch miesięcy od dnia zawiadomienia o tym orzeczeniu” – podano.

Gazociąg Opal stanowi na wschodzie odcinek lądowy gazociągu Nord Stream 1, którym jest przesyłany gaz ziemny z Rosji do Europy Zachodniej przez Morze Bałtyckie.

Polska Agencja Prasowa

Jakóbik: Kartel gazowy. Jak Nord Stream 2 może zająć rynek Europy Środkowo-Wschodniej

Prezes Sądu Unii Europejskiej oddalił wnioski Polski i spółki PGNiG mające na celu zawieszenie wykonania decyzji KE dotyczącej przeprowadzenia aukcji na 50 proc. zdolności przesyłowych gazociągu Opal – podał Sąd UE w komunikacie.

Sąd wskazał, że wnioskodawcom nie udało się wykazać „poważnego i nieodwracalnego charakteru swoich szkód poniesionych wskutek zaskarżonej decyzji, która pozostaje zatem w mocy do momentu wydania wyroków w przedmiocie jej zgodności z prawem”.

OPAL i Nord Stream. Grafika: BiznesAlert.pl
OPAL i Nord Stream. Grafika: BiznesAlert.pl

Rzeczpospolita Polska oraz spółki PGNiG Supply & Trading i Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo wniosły skargi do Sądu Unii Europejskiej w celu stwierdzenia nieważności decyzji Komisji z 2016 r. Wniosły one także do prezesa Sądu o zawieszenie wykonania tej decyzji do momentu wydania wyroków w tej sprawie.

Polska i PGNiG agrumentowały, że zwiększenie zdolności przesyłowych na gazociągu Opal doprowadzi do zmniejszenia przesyłu gazu za pomocą gazociągów Jamał-Europa i Braterstwo i tym samym „zagrozi bezpieczeństwu dostaw gazu do Polski lub przyniesie szkodę konkurencji”. Jak podano, w ich ocenie, szkody te mogą się urzeczywistnić w nieodwracalny sposób przed datą wydania wyroku.

23 grudnia 2016 r. prezes Sądu UE zarządził tymczasowe zawieszenie wykonania zaskarżonej decyzji do momentu wydania ostatecznego orzeczenia w przedmiocie wniosków o zastosowanie środków tymczasowych.

Jakóbik: Gazprom może liczyć na specjalne traktowanie w Brukseli

„Zważywszy, że nie zachodzi nieuchronność podnoszonej szkody, prezes Sądu stwierdził, że przesłanka dotycząca pilnego charakteru nie została spełniona. W tych okolicznościach oddalił on wnioski o zawieszenie wykonania zaskarżonej decyzji i uchylił zawieszenie zarządzone w dniu 23 grudnia ubiegłego roku” – napisano w piątkowym komunikacie prasowym Sądu UE.

Sąd poinformował, że obecnie zastosowanie znajdują dwie umowy zawarte przez Gazprom – umowa tranzytowa na przesył gazu ziemnego przez polski odcinek gazociągu Jamał-Europa do celów zaopatrywania rynków Europy Zachodniej (w tym Polski) do roku 2020 oraz umowa zawarta w 1996 r. z PGNiG na dostawy gazu ziemnego do końca roku 2022.

„W konsekwencji wykorzystywanie zdolności przesyłowej polskiego odcinka gazociąguJamał-Europa, jak również dostawy Gazpromu na rynek polski są prima facie zapewnione do wymienionych wyżej dat. A zatem, nawet w wypadku gdyby pewny charakter szkód podnoszonych przez Rzeczpospolitą Polską oraz obie spółki został wystarczająco wykazany, szkody te mogłyby wystąpić najwcześniej w momencie wygaśnięcia wspomnianych umów” – podał Sąd w komunikacie.

„Tymczasem z uwagi na średni czas trwania postępowań przed Sądem wyroki co do istoty w niniejszych sprawach zapadną prawdopodobnie w roku 2019. Wobec tego prezes Sądu stwierdził, że Rzeczypospolitej Polskiej i obu spółkom nie udało się przedstawić poważnego dowodu na okoliczność, iż nie mogą one oczekiwać na zakończenie postępowań w sprawie skarg głównych bez narażania się na poniesienie poważnej i nieodwracalnej szkody” – dodano.

Decyzja Komisji z 2016 roku dotyczy udostępnienia konkurencji niewykorzystywanych 50 proc. zdolności przesyłowej gazociągu Opal. Jak podano w komunikacie, operator gazociągu został zobowiązany do podjęcia środków w celu wspierania dostępu do tej sieci innych dostawców gazu niż Gazprom.

„(…) nie jest wykluczone, że w wyniku aukcji zorganizowanych w celu sprzedaży uwolnionych zdolności przesyłowych zdecydowaną część tych zdolności nabędzie Gazprom, co pozwoli tej spółce jeszcze bardziej zdywersyfikować przesył gazu z Rosji do Europy Zachodnie” – podano w komunikacie.

Sąd poinformował w piątek, że wyda wyrok co do istoty sprawy w terminie późniejszym.

„Postanowienie w przedmiocie środków tymczasowych nie przesądza kwestii powództwa głównego. Odwołanie od orzeczenia prezesa Sądu, ograniczone do kwestii prawnych, może zostać wniesione do prezesa Trybunału w terminie dwóch miesięcy od dnia zawiadomienia o tym orzeczeniu” – podano.

Gazociąg Opal stanowi na wschodzie odcinek lądowy gazociągu Nord Stream 1, którym jest przesyłany gaz ziemny z Rosji do Europy Zachodniej przez Morze Bałtyckie.

Polska Agencja Prasowa

Jakóbik: Kartel gazowy. Jak Nord Stream 2 może zająć rynek Europy Środkowo-Wschodniej

Najnowsze artykuły