icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Scaroni: Jest miejsce na zwiększanie więzi energetycznych z Rosją

– Celem europejskiej polityki energetycznej powinno być zwiększanie wzrostu gospodarczego połączone ze zrównoważoną polityką ochrony środowiska – pisze dyrektor włoskiego ENI Paolo Scaroni w Financial Times. – Nasz problem to fakt, że nie zauważyliśmy skutków łupkowej rewolucji w USA – ocenia.

– Jest pomysł by wydobywać gaz łupkowy w Europie. Możemy go mieć sporo w Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Lecz do tego potrzebny jest konsensus społeczny a istnieje duży opór wobec poszukiwań w zachodniej Europie. Oczywiście jest on zrozumiały. Hydrauliczne kruszenie jest głośne i inwazyjne a kontynent jest gęsto zaludniony – wylicza Scaroni.

– Jednakże jeśli Europa myśli poważnie o zwiększaniu zamożności i ilości miejsc pracy, jest to opcja warta uwagi – ocenia Włoch. – Pozostałe opcje to rozwój energetyki atomowej, zwiększanie wydajności energetycznej i lepsze wykorzystanie węglowodorów.

– Istnieje jednak o wiele bardziej radykalna teza. Moglibyśmy zwiększyć więzi polityczne i gospodarcze z naszym tradycyjnymi dostawcami, szczególnie z Rosją. Z pewnością jest miejsce na działanie. Import z Rosji, Algierii i Norwegii jest tańszy niż z USA. Z kolei, jeśli firmy z Europy wyemigrują za Atlantyk, europejskie dzieci nie będą miały pracy a rosyjskie zysków z handlu gazem – kończy dyrektor ENI.

– Celem europejskiej polityki energetycznej powinno być zwiększanie wzrostu gospodarczego połączone ze zrównoważoną polityką ochrony środowiska – pisze dyrektor włoskiego ENI Paolo Scaroni w Financial Times. – Nasz problem to fakt, że nie zauważyliśmy skutków łupkowej rewolucji w USA – ocenia.

– Jest pomysł by wydobywać gaz łupkowy w Europie. Możemy go mieć sporo w Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Lecz do tego potrzebny jest konsensus społeczny a istnieje duży opór wobec poszukiwań w zachodniej Europie. Oczywiście jest on zrozumiały. Hydrauliczne kruszenie jest głośne i inwazyjne a kontynent jest gęsto zaludniony – wylicza Scaroni.

– Jednakże jeśli Europa myśli poważnie o zwiększaniu zamożności i ilości miejsc pracy, jest to opcja warta uwagi – ocenia Włoch. – Pozostałe opcje to rozwój energetyki atomowej, zwiększanie wydajności energetycznej i lepsze wykorzystanie węglowodorów.

– Istnieje jednak o wiele bardziej radykalna teza. Moglibyśmy zwiększyć więzi polityczne i gospodarcze z naszym tradycyjnymi dostawcami, szczególnie z Rosją. Z pewnością jest miejsce na działanie. Import z Rosji, Algierii i Norwegii jest tańszy niż z USA. Z kolei, jeśli firmy z Europy wyemigrują za Atlantyk, europejskie dzieci nie będą miały pracy a rosyjskie zysków z handlu gazem – kończy dyrektor ENI.

Najnowsze artykuły