W sierpniu tego roku pisaliśmy, że znany z prorosyjskich poglądów i wspierania Nord Stream 2 były minister spraw zagranicznych Niemiec Sigmar Gabriel ma stanąć na czele elitarnej organizacji Atlantik-Brücke, będącej półoficjalnym forum stosunków niemiecko-amerykańskich. Teraz ponownie zmienia on pracę; ma zostać prezesem niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA).
Nowa praca Sigmara Gabriela
O nowym zajęciu byłego polityka i obecnego lobbysty poinformowały niemieckie gazety Bild am Sonntag, Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung oraz Tagesspiegel. Podały one, że Gabriel jest pożądanym kandydatem zarówno dla firm motoryzacyjnych, jak i dostawców i firm rodzinnych. Obecnie przewiduje się, że jeśli nie wystąpią żadne niespodziewane spory z Gabrielem, zostanie nowym prezesem organizacji. Kwestia ta nie jest jednak wolna od kontrowersji.
Powszechnie wiadomo, że Sigmar Gabriel był i pozostaje głównym adwokatem gazociągu Nord Stream 2 w Berlinie. Media niejednokrotnie informowały o jego wizytach w Moskwie, podczas których miał zapewniać, że „nie pozwoli Komisji Europejskiej ingerować” w sprawę przedsięwzięcia Gazpromu. Krytykował on też pomysł nałożenia sankcji przez USA na ten projekt. W maju tego roku otwierał on konferencję International Business Congress w Bonn w Niemczech, w którym brali udział przedstawiciele Gazpromu. Jest to forum pozwalające integrować sektory energetyczne Rosji i państw zachodnich.
Gabriel 2009 do 2017 roku był przewodniczącym SPD. Był także ministrem środowiska, gospodarki i spraw zagranicznych. Oświadczył on w 2018 roku, że nie będzie chciał zostać lobbystą po pracy w polityce. – Nie powinieneś pukać do drzwi, za którymi kiedyś siedziałeś – miał powiedzieć w wywiadzie po ostatnich wyborach do Bundestagu.
Die Zeit/Michał Perzyński
Perzyński: Obrońca Nord Stream 2 zajmie się relacjami Niemiec z USA