Sojusz potęg naftowych deklaruje, że się nie rozpadł

3 stycznia 2024, 18:30 Alert

Państwa porozumienia naftowego OPEC+ deklarują, że nadal są zaangażowane we wspólne i spójne ograniczenie podaży ropy na rynku, choć ostatni szczyt zakończył się fiaskiem a ropa tanieje.

fot. Patrycja Rapacka

Sekretariat OPEC po konsultacjach z państwami kartelu naftowego OPEC (jak Arabia Saudyjska) oraz krajami spoza niego podpisanymi pod porozumieniem naftowym OPEC+ (w tym Rosja) o ograniczeniu podaży ropy informuje o wspólnej deklaracji. Państwa OPEC+ zapewniają o pełnym zaangażowaniu w „jedność i spójność, a także dalsze i nieustające wysiłki na rzecz utrzymania stabilności na rynku ropy w oparciu o wspólną deklarację z 10 grudnia 2016 roku”.

Chodzi o porozumienie naftowe OPEC+ zakładające skoordynowaną redukcję wydobycia ropy w celu podniesienia jej ceny na giełdzie. Ostatni szczyt OPEC+ z 30 listopada zakończył się fiaskiem i brakiem wspólnej deklaracji, rodząc spekulacje na temat podziałów w OPEC+. Po nim doszło także do odejścia Angoli z OPEC. Tylko wybrane kraje OPEC+ unilateralnie zadeklarowały dalsze lub dodatkowe cięcia.

Tymczasem ropa naftowa tanieje bez względu na działania OPEC+ i komunikat o wspólnym zaangażowaniu w windowanie jej ceny tego nie zmienia. Ropa Brent kosztowała popołudniu trzeciego stycznia 77 dolarów za baryłkę. Tanieje od listopada 2022 roku, kiedy kosztowała ponad 90 dolarów ze względu na obawy przed eskalacją konfliktu w Izraelu.

OPEC / Wojciech Jakóbik  

Jakóbik: Zachód łata sankcje naftowe wobec Rosji, której pomogłaby tylko nowa wojna (ANALIZA)