W rozmowie z portalem Energy Transformation poseł do Parlamentu Europejskiego Bogusław Sonik ocenił, że Komisja Europejska jest uprzedzona do gazu łupkowego.
– Obawiam się, że pewne kręgi w Komisji Europejskiej,szczególnie DG ENV, nadmiernie podkreślają negatywny wpływ wydobycia gazu łupkowego na środowisko. Niestety moje doświadczenie odnośnie wykonanych na terenie Polski odwiertów jest takie, że Komisja nie brała pod uwagę wyników badań oddziaływania na środowisko. Próbowałem nagłośnić sprawę za pomocą pytania do Komisji ale nie przyniosło to oczekiwanych efektów – twierdzi polityk.
Europoseł odnosi się także do walki o nowe regulacje łupkowe w Brukseli. – Kraje niezależne od dostaw gazu stworzyły silny blok oporu przeciwko eksploatacji gazu łupkowego. Tymczasem Polska musi szukać sposobów na uniezależnienie się od sektora węglowego, którego rozwój ograniczają unijne regulacje. Z kolei import gazu w obecnym kształcie jest wyzwaniem nie tylko ekonomicznym ale i geopolitycznym. Jedynym wyjściem jest udowodnienie, że technologie łupkowe są niegroźne dla środowiska – ocenia Sonik.
– Wspieranie gazu łupkowego doprowadzi do zmniejszenia emisji CO2 w Europie ponieważ zastąpimy elektrownie węglowe gazowymi – mówi.
Źródło: Energy Transformation