AktualnościOnetWykop

Steinhoff dla Biznes Alert: Trzaskowski zapłacił za brak poparcia dla rządu

Janusz Steinhoff, były minister gospodarki i wicepremier w rządzie Jerzego Buzka. Fot.: East News / Kacper Loch

Janusz Steinhoff, były minister gospodarki i wicepremier w rządzie Jerzego Buzka. Fot.: East News / Kacper Loch

– Wynik wyborów prezydenckich to zaskoczenie dla znacznej części społeczeństwa, ale trudno go kwestionować. Rafał Trzaskowski zapłacił cenę za brak poparcia społecznego dla półtorarocznej pracy obecnego rządu – mówi Janusz Steinhoff, minister gospodarki w latach 1997-2001. Były wicepremier w Biznes Alert ocenia także zapowiedzi Karola Nawrockiego, m.in. te o powrocie Polski do węgla.

2 czerwca 2025 roku Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) podała wyniki wyborów prezydenckich ze 100 procent komisji obwodowych. Wygrał je Karol Nawrocki z wynikiem 50,89 procent głosów, wyprzedzając Rafała Trzaskowskiego (49,11 procent).

Zdaniem byłego wicepremiera, wyniki wyborów prezydenckich i zwycięstwo Karola Nawrockiego to pochodna notowań obecnego rządu. – Te nie są najwyższe. Rafał Trzaskowski zapłacił cenę za brak poparcia społecznego dla półtorarocznej pracy obecnego rządu – ocenia Janusz Steinhoff.

Nowy prezydent, a energetyka

W czasie kampanii prezydenckiej przy okazji pytań o energetykę, Karol Nawrocki mówił m.in. o blokadzie Europejskiego Zielonego Ładu i dalszym wydobyciu węgla. – Fedrować, wydobywać i rozwijać. Tego ostatniego nie da się zrobić bez polskiego węgla – zapowiadał kandydat. Jego obietnice przedwyborcze komentuje dla Biznes Alert były wicepremier Janusz Steinhoff.

– W tej kwestii całkowicie nie zgadzam się z Karolem Nawrockim. To co mówił o górnictwie węgla kamiennego, czyli fedrować, fedrować i jeszcze raz fedrować, nijak ma się do rzeczywistości, z którą będzie miał do czynienia jako prezydent. Jesteśmy w Unii Europejskiej i obowiązują nas różne programy, w tym m.in. polityka energetyczno-klimatyczna, którą wdrożyła. Oczywiście, widzimy spowolnienie tych procesów, ale nie zostaną one całkowicie porzucone – mówi Janusz Steinhoff w Biznes Alert.

– Wydobycie węgla kamiennego w większości kopalń górnośląskich jest nieopłacalne. Dopłacamy do niego ponad 10 miliardów złotych rocznie, a lepiej byłoby te pieniądze przeznaczyć na odprawy, zabezpieczenie ludzi, którzy deklarują wolę odejścia z górnictwa i przekwalifikowania. To kolejny temat, czyli brak pomysłu obecnego rządu na uporanie się z nierentownymi kopalniami, przyspieszenie procesów dekarbonizacji w sektorze węgla brunatnego i kamiennego. Górnictwo, jako branża, odchodzą do historii i trzeba je pożegnać z godnością, nie zaś traktować instrumentalnie, jak czynił to kandydat na prezydenta. Państwo polskie udziela pomocy publicznej w wysokości około 10 miliardów złotych rocznie w sposób praktycznie nielegalny, ponieważ nie ma zgody Unii Europejskiej na tego typu zabieg. Pan Nawrocki powinien o tym wiedzieć. Można to robić tylko w sytuacji, gdy istnieją wobec tego przesłanki, a daną firmę trzeba restrukturyzować za zgodą unijną – podkreśla były minister gospodarki.

Zdaniem Janusza Steinhoffa, obecne koszty emisji CO2, regulacje środowiskowe i warunki geologiczne w kopalniach węgla kamiennego sprawiają, że wydobycie jest nieopłacalne.

– Być może niektóre kopalnie będą w stanie rentownie funkcjonować, np. Bogdanka, ale pozostałe trzeba będzie zlikwidować ze względu na nierentowność i kończące się zasoby. Natomiast Karol Nawrocki w trakcie kampanii mówił rzeczy, które nie mają pokrycia w rzeczywistości. Przecież nawet prezydent USA Donald Trump nie dopłaca do wydobycia ropy czy węgla. On po prostu pozwala na eksploatację, natomiast nikt na świecie nie dokłada takich pieniędzy do wydobycia jak Polska – mówi Janusz Steinhoff na łamach Biznes Alert.

– Oczywiście, to nie prezydent prowadzi politykę gospodarczą, tylko rząd. To on odpowiada za zmianę oblicza gospodarki poprzez wprowadzanie różnych regulacji. Prezydent jest ważnym czynnikiem w procesie legislacyjnym i mam nadzieję, że będzie współpracował z rządem w programie przeobrażeń polskiej energetyki – podkreślił były wicepremier.

Zgodna polityka energetyczna

Rozmówca Biznes Alert krytycznie skomentował działania rządu w sprawie Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku (PEP2040), dokumentu określającego cele i założenia transformacji energetycznej kraju.

– Do tej pory rząd Platformy Obywatelskiej tego dokumentu nie znowelizował. Mam nadzieję, że stanie się to w najbliższym czasie, a o jego ostatecznym kształcie zdecyduje, w oparciu o przedłożenie rządowe, Parlament RP. Polityka energetyczna Polski musi być aktualizowana co pięć lat, ale jednocześnie być dokumentem stabilnym przez dziesięciolecia. To musi się odbywać ponad podziałami politycznymi i liczę, że nikomu nie przyjdzie do głowy, aby za dwa lata zmieniać ją całkowicie, od Sasa do Lasa – podkreśla Janusz Steinhoff.

Polska żegna paliwa kopalne i idzie po OZE

– Chciałbym pochwalić były i obecny rząd za stabilność projektów inwestycyjnych, w tym m.in. w energetyce jądrowej czy offshore. Pozostaje mieć nadzieję, że ten trend zostanie utrzymany. Potencjał Polski w odnawialnych źródłach energii to około 10 GW mocy lądowej energetyki wiatrowej i 33 GW na morzu, gdzie sprawność jest wyższa niż na lądzie, oraz 20 GW w fotowoltaice. OZE to również biogazownie, na które stawiamy w Polsce zgodnie z polityką energetyczną. Rząd robi wszystko, aby przyspieszyć te działania – podkreśla były wicepremier.

– Kolejny potencjał to atom, czyli planowane dwie elektrownie jądrowe po trzy reaktory, których łączna moc to około 6 GW. Wielką szansą może być także technologia małych reaktorów modułowych (SMR – przyp. red.), które obecnie nie pracują na świecie, ale podobna koncepcja występuje m.in. na lodołamaczach czy okrętach podwodnych. Reasumując, odchodzimy od paliw kopalnych i tego się trzymamy – podsumował Janusz Steinhoff w rozmowie z Biznes Alert.

Jędrzej Stachura


Powiązane artykuły

Musk

SpaceX przegania NASA. Elon Musk ogłasza rekordowe przychody

SpaceX bije kolejne rekordy i wyprzedza NASA pod względem przychodów komercyjnych. Elon Musk zapowiedział, że jego firma osiągnie w 2025...

Poprawienie stanu Morza Bałtyckiego jednym z priorytetów Unii

Komisja Europejska obiecała w czwartek, że uczyni poprawę stanu Morza Bałtyckiego, w którym gwałtownie spada liczba ryb, jednym ze swoich...
Źródło: Freepik

EBC obniża stopy procentowe o 25 punktów bazowych

Europejski Bank Centralny (EBC) obniżył główne stopy procentowe o 25 punktów bazowych, sprowadzając stopę depozytową do 2,00 procent, stopę refinansującą...

Udostępnij:

Facebook X X X